Europejskie podróże Teslą… Toskania-Bella Italia.(część 2)

Europejskie podróże Teslą… Toskania-Bella Italia.(część 2) - zdjęcie główne
Data publikacji: 2022-07-31
Mario

Mario

Data dodania: 2022-07-31

Po przejechaniu grubo ponad 1300 km Teslą Model 3 Long Range, zahaczając o bardzo ciekawe miejsca, takie jak malowniczy Innsbruck, czy interesujące muzeum Swarovskiego, w końcu dotarliśmy do serca Toskanii.


Piękne miejsce, położone na uboczu, na początku myślałem że nawigacja się zgubiła, bo wylądowaliśmy w szczerym polu, jednak jechałem twardo dalej aż moim oczom ukazała się okazała brama wjazdowa do tej toskańskiej "agroturystyki". Budynki w starym lokalnym stylu, zbudowane z kamienia, idealnie wpisywały się w tutejszy krajobraz. Wnętrze również okazało się strzałem w dziesiątkę. Stylowe, z ceglanymi wstawkami i wyglądającymi na stare meblami, oraz mega dużym i wygodnym łóżkiem, co jest szczególnie ważne kiedy jedziemy odpocząć.


Cały teren obiektu Borgo Al Cero jest mega zadbany i bardzo czysty. Mamy miejsce na śmiecie, w wielkich pojemnikach tuż pod ogrodzeniem posesji, mamy pralnię i suszarnię, mamy wreszcie zadaszone dwa stanowiska z ładowarką Type2, przeznaczoną dla aut elektrycznych. Jej moc to 10 kW, tak więc w zupełności wystarczy aby przez noc naładować nasze auto, niezależnie od wielkości jego baterii. Co do ceny ładowania, to Pan siedzący w recepcji najpierw zaproponował mi 10 euro za sesje ładowania, jednak kiedy powiedziałem, że to dużo za drogo, negocjacje stanęły na 30 euro, za tydzień, czyli przez cały nasz pobyt, bez limitu ładowań, tak więc już na początku pobytu zrobiłem dobry deal, jeśli chodzi o zaopatrzenie naszego auta w niezbędną energię. Dało nam to komfort podróżowania po całej Toskanii, bo codziennie rano Tesla była gotowa do dalszego zwiedzania i odkrywania tego pięknego włoskiego regionu.


Kiedy jesteś w pięknej Italii, a jadąc na miejsce, mijasz piękne miejscowe winnice i wzgórza wyjęte jak z obrazka, od razu myślisz co by tu zjeść. Jeśli jesteś tak dobrym szefem kuchni (lub szefową) jak moja żonka, wiem na pewno, że wszystko będzie super smaczne i super świeże, i co najważniejsze zrobione z miejscowych produktów, zakupionych po drodze. Miejscowe sklepy czy markety to lokalizacje, z których dosłownie nie chce się wychodzić. Można tam spędzić godziny oglądając półki z winami, czy stoisko z doskonałymi serami. Owoce morza, mięsa, warzywa, to raczej domena mojej drugiej połowy, właśnie ona potrafi później wyczarować niesamowite dania, właśnie z tych składników. Co najbardziej lubimy? Prostą włoską kuchnię, zaledwie kilka składników, a do tego znakomite włoskie wina. Na śniadanie zaś zawsze musieliśmy się solidnie najeść, bo później czasu na jedzenie nie było zbyt wiele. Atrakcji w Toskanii jest całe mnóstwo, więc w ciągu dnia, zazwyczaj kawka, lub Aperol Spritz ( niestety nie dla mnie, ja raz wypiłem przepyszne Mojito, bezalkoholowe, jednak jedno z najlepszych jakie w życiu piłem, choć nie zawierało ani kropli rumu.) Nasz Mały Leon, jako prawdziwy członek rodziny, zawsze musiał być obecny, nawet przy stole, jest bardzo grzeczny więc siedzi grzecznie na swoim miejscu i nie sprawia żadnych problemów. Co do napojów, zimne włoskie Peroni, czy dobrze schłodzone Prosecco świetnie grały z daniami z makaronu, jednak później odstawiłem piwo na bok, a zostaliśmy tylko i wyłącznie przy winach. Doskonałych moim zdaniem, choć za super fachowca w tej dziedzinie się nie uważam.


Co do atrakcji które mieliśmy na miejscu a więc w posiadłości Borgo Al Cero, bo tak trzeba ją nazwać, jest to bowiem cały kompleks apartamentów zbudowanych w tradycyjnym stylu, jest tu również duży basen, naprawdę duży, a do każdego apartamentu, składającego się w naszym przypadku z kuchni w pełni wyposażonej, dwóch sypialni, dwóch łazienek, ogródka ze stołem i krzesłami oraz leżakami, przypisany jest na basenie duży parasol i dwa plażowe leżaki, na których można rewelacyjnie wypocząć. Tym bardziej, że będąc tam pod koniec września i w pierwszych dniach października, temperatura praktycznie każdego dnia oscylowała wokół 30 stopni Celsjusza. Tylko raz przez cały tydzień spotkaliśmy się z burzą, jednak było to nocą, a kiedy rano wstaliśmy, wszystko było dobrze "podlane" rośliny były naprawdę soczysto-zielone a powietrze świeże i czyste. W każdy zaś wtorek, można sobie zamówić i obejrzeć na żywo, jak robi się pizzę, wypiekaną w piecu opalanym drewnem, to koszt 10 euro, ale jedna taka pizza na dwie osoby spokojnie wystarczy na wieczorną małą przekąskę, pod wyśmienite lokalne trunki.


Jeśli mamy do dyspozycji włoskie sklepy, a w nich najlepsze lokalne składniki, soczyste pomidory, świeże makarony zrobione z mąki Durum i samych jajek, bez dodatku czegokolwiek innego i dziwnego. Jeśli możemy zakupić małe ośmiorniczki i połączyć wszystko to na jednym talerzu, a do tego zrobić mały zapasik różnego rodzaju trunków, takich jak doskonałe wytrawne czerwone czy białe wina, lub wyborne czerwone wina kupione w 5 litrowych opakowaniach, tak to tutaj normalne. Kiedy odwiedziliśmy firmowy sklep jednej z winnic, gdzie bardzo miła Pani z dużą wiedzą na temat wina, opowiedziała nam co nieco o ich najlepszych winach, po czym zakupiliśmy 3 opakowania, każde po 5 litrów, na dodatek w cenie, która była więcej niż satysfakcjonująca, biorąc pod uwagę jakość trunków. Ceny od 12 do 16 euro za opakowanie to tutaj norma, tak więc nie zbankrutujemy finansowo. Możemy takie zakupy przypłacić najwyżej lekkim bólem głowy następnego poranka. Wina butelkowane możemy we Włoszech kupić naprawdę tanio, za 3 czy 4 euro w porywach do 5, dostaniemy nawet takie wina jak zacne czerwone Chianti czy białe Pecorino, jedno z moich ulubionych. Nie wspomnę o sycylijskim Nero d’Avola, dla mnie jednym z najlepszych czerwonych win jakie piłem w życiu. Mówię o normalnych winach dostępnych finansowo dla każdego z nas, a przynajmniej dla większości, która wina lubi. Nie biorę pod uwagę win po 100 czy 150 zł za butelkę, ich nie pijam bo mnie po prostu na nie nie stać.

Na początku kiedy zobaczyłem w sklepie takie ceny win, pomyślałem dosłownie, że to chyba jakieś budżetowe pomyje, ale po rozmowie z pracownikiem sklepu, który wyjaśnił mi, że na wysokość cen ogromny wpływ miał Brexit Brytyjczyków, którzy zaczęli importować znacząco mniej włoskich win, postanowiłem zaryzykować i zakupić zacny zapas szlachetnych włoskich trunków. Nie zawiodłem się. Wina okazały się takimi jak je pamiętałem i znałem, z tym że wcześniej na przykład w Polsce musiałem za nie płacić dużo, dużo więcej. Chianti zakupione z różnych winnic zawsze były zrównoważone i niezwykle przyjemne w ustach. Wina miały owocowy posmak i nie były za ciężkie, powiedziałbym że były naprawdę lekkie z owocową nutą, bez tego ciężkiego posmaku gorzkiej czekolady czy suszonych śliwek znanych na przykład z win z Półwyspu Peljesac w Chorwacji. Choć tamte również mi smakowały, były zdecydowanie mocniejsze i cięższe od włoskich czerwonych win. Zapas więc zrobiony, a wina doskonałe, i to za rozsądne pieniądze. Wszystko na plus, można zacząć zwiedzanie Toskanii, z jej niesamowitymi małymi miasteczkami pełnymi uroku, i pięknymi widokami po drodze...


C.D.N...

Galeria zdjęć

Komentarze

Autor

Mario

Mario

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników Tesla

Opinie użytkowników Tesla Model 3 Long Range Dual Motor Oceń ten model

Ocena ogólna

Opinie:

Data dodania: 31.10.2023
Tesla 3 to super samochód sam używam od prawie 3 lat i jestem zadowolony wyposażeniem i estetyką wykonania
Data dodania: 25.07.2023
Używam od 2 lat. Wcześniej były duże kombi klasy premium. Po zmianie na Teslę 3 LR po raz pierwszy w życiu pojechałem na wakacje bez box’a Thule na dachu bo pomimo 4 osobowej rodziny wszystko się zmieściło… 4 walizki, nawet lodówka i pokażny dron:) Kupiłem do Tesli 3 relingi dachowe ale nie miałem okazji jeszcze ich użyć…
zobacz całą opinię

Ostatnie komentarze

Po to, żeby znaleźć m.in. takie informacje, ... 27.03.2024
No i można dać dobre zdjęcia do artykułu i ... 27.03.2024

Tesla Model 3 Long Range Dual Motor

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
4.4s
Prędkość maksymalna
233 km/h
Zasięg oficjalny (WLTP)
614 km

Ostatnie pytania Zadaj pytanie

Materiały Użytkowników

Słoneczna Italia-Apulia

Południowe Włochy są przepiękne. W tym roku odwiedziliśmy region Apulii, czyli samo południe Włoch. Zobaczcie jak pięknie tam jest. Polecam ws
TeslaKlubPolska

W Klubie OtoEV.pl od 8 miesięcy

Modele producenta Tesla