Jak walczyć z Chinami? Europejscy producenci już biją na alarm...

Jak walczyć z Chinami? Europejscy producenci już biją na alarm... - zdjęcie główne
Data publikacji: 2023-02-02
Mario

Mario

Data dodania: 2023-02-02

Okazuje się że chińskie auta elektryczne coraz częściej są spotykane na europejskich ulicach. Zaczęło się niewinnie, jakieś 2 lata temu, kiedy pierwsze chińczyki zaczęły wyjeżdżać na ulice Oslo w Norwegii. Teraz po dwóch latach elektryki z państwa środka można spotkać w Niemczech, Holandii, Belgii, czy innych europejskich krajach.

Czy musimy z tym walczyć i jeśli tak, to w jaki sposób?

Jednym z tych, którzy biją na alarm, jest dyrektor generalny Stellantis, Carlos Tavares , który rozmawiał z Automobilwoche na targach CES 2023 w Las Vegas. „Różnica w cenie między pojazdami europejskimi i chińskimi jest znacząca” – powiedział. „Jeśli w obecnej sytuacji nic się nie zmieni, europejscy klienci z klasy średniej będą coraz częściej sięgać po chińskie modele”.

Jak widać Tavares obawia się rynku chińskiego. Duża różnica w cenie produkcji przemawia za Chińczykami. Mają oni niższe koszty produkcji, i nie mają czegoś co ma ogromny wpływ na te właśnie koszty. Chodzi o to, że Tavares postrzega unijne przepisy dotyczące emisji jako część problemu. „Regulacje w Europie zapewniają, że samochody elektryczne produkowane w Europie są o około 40 procent droższe niż porównywalne pojazdy produkowane w Chinach”, powiedział, dodając, że przemysł samochodowy w regionie może spotkać ten sam ponury los, co europejski przemysł paneli słonecznych.

Chiny wiedzą jak robić tanie i małe auta EV. Takich właśnie aut poszukują klienci na całym świecie. Małe jest sprytne i zabezpieczy nasze podstawowe potrzeby. Zawiezie nas do pracy, na zakupy i bardzo szybko się naładuje. Poza tym małe, będzie tanie. Przeciwieństwem są duże limuzyny, luksusowe i wypasione, z dużymi zasięgami, jednak ich cena to absolutny kosmos. Mało ludzi na Ziemi stać na takie właśnie drogie auta elektryczne, patrząc globalnie. Duża większość zadowoli się małym i tanim EV, rewelacyjnie spisującym się właśnie w mieście.

Mówimy o autach za około 10-12 tysięcy euro. Europa ma problem aby wytworzyć takie właśnie pojazdy. U nas małe miejskie auto kosztuje ponad dwa razy tyle, jak na przykład Renault Zoe. Auto małe i sprytne, czterodrzwiowe, z dobrym zasięgiem, jednak zdecydowanie zbyt wysoką ceną. Jak twierdzi Carlos Tavares, Europa musi zrobić cos w tej materii, i to bardzo szybko. Inaczej czeka nas powtórka z historii, jak wspomniał wcześniej dyrektor Stellantisa, historia paneli fotowoltaicznych, których ponad 96% zainstalowanych w Europie pochodzi właśnie z chińskich fabryk.

Czy ta sztuka się uda? Czy Europa zdoła konkurować z Chinami? Trzeba by bardzo dużo zmienić, szczególnie w przepisach unijnych dotyczących emisji i handlu nimi. Dziś to normalna spekulacja na ogromną skalę. Handel emisjami to dziś dochodowy europejski biznes, opiewający na miliardy euro. Niestety te miliardy biją mocno w koszty produkcji towarów wytwarzanych w Europie. Oby unijni politycy obudzili się w porę, bo Chińczycy na pewno nie będą czekać. Będą działać i to szybko, aby zagarnąć jak najwięcej z europejskiego rynku dla siebie. Będą walczyć ceną, a jeśli chodzi o jakość, to już nie jest to co kiedyś. Mówienie o słabej jakości chińskich produktach to już przeszłość.

Samochody, zegarki, komputery, telefony pochodzące z państwa środka są już dziś w wielu domach i spełniają swoje zadanie wzorowo. Chińczycy wiedzą, że jakość musi być dobra, szczególnie jeśli chodzi o klienta z Europy czy Ameryki Północnej. Tutaj byle co nie przejdzie...a chińscy producenci zdają się rozumieć to bardzo dobrze i stosują się do tej zasady, robiąc coraz lepsze jakościowo produkty.

Źródło: Cleantechnica.com

Komentarze

Autor

Mario

Mario

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników BYD

Opinie użytkowników BYD ATTO 3 Comfort Oceń ten model

Ocena ogólna

Opinie:

Data dodania: 08.08.2023
Jeśli te zasięgi będą realne i cena w okolicy 150 000 zł, to może okazać się ciekawą alternatywą dla innych marek
zobacz całą opinię

Ostatnie komentarze

Po to, żeby znaleźć m.in. takie informacje, ... 27.03.2024
No i można dać dobre zdjęcia do artykułu i ... 27.03.2024

BYD ATTO 3 Comfort

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
7.3s
Prędkość maksymalna
160 km/h
Zasięg oficjalny (WLTP)
428 km
Wszystkie dane BYD ATTO 3 Comfort

Ostatnie pytania Zadaj pytanie

Modele producenta BYD