Modele samochodów elektrycznych

Auto dla sportowców. Niesamowita moc i napęd 4x4, to zdecydowane zalety Performance'a. Siedzimy tu bardzo nisko jak w typowym aucie sportowym. Trójka w tej wersji jest super szybka, nieco ponad 3 sekundy do setki. Jest też bardzo stabilna, można powiedzieć że trzyma się drogi jak przyklejona. Nawet w ciasnych zakrętach. Świetna na zabawę na torze. Jedyny minus dla mnie to trochę za sztywno zestrojone zawieszenie, na dziurach można pogubić plomby w zębach. Poza tym to świetne auto o świetnych parametrach, i osiągach nie do kupienia za te pieniądze u konkurencji. Tak szybkie Audi czy BMW kosztują przynajmniej 100k złotych więcej.

Model X to wielkie auto. Ogrom miejsca zadowoli najbardziej wybrednych. Wielki przedni bagażnik pomieści ogrom bagaży a mamy jeszcze wieku tylny bagażnik z przestrzenią dodatkową pod podłogą. Drzwi Falcon Wing Doors robią robotę i zawsze przyciągają uwagę. Jest to chyba najbardziej gadżeciarska Tesla jaką jeździłem. Minusem akurat tej wersji jest mała bateria 75 kWh. Auto jest duże i ciężkie, więc na takiej baterii możemy zrobić zaledwie 200-250 km realnie. Do tak dużego auta jak Model X najlepiej sprawdzi się największa bateria oferowana przez Teslę czyli 100 kWh.

Auto bardzo przyjemne w prowadzeniu. Dość przestronne z całkiem sporym bagażnikiem. Dobrze wyciszone. W mieście auto ma dobry zasięg. Myślę że reklamowane 460 km można osiągnąć, natomiast w trasie niestety nie jest już tak różowo. Bateria powinna być ciut większa niż ta zastosowana przez Kia. Jadąc w trasie nie udało mi się na szybkich stacjach osiągnąć mocy większej niż 68 kW. To zdecydowanie słaby wynik. Kia powinna dać możliwość szybkiego ładowania o mocy co najmniej 150 kW. Wtedy ten model nadawałby się również na dłuższe trasy a nie tylko do miasta, gdzie notabene sprawuje się bardzo dobrze.

Na żywo wygląda jeszcze lepiej - zwłaszcza ten żółty kolor

Na żywo wygląda kosmicznie!

Czy projektanci Toyoty mieli gorszy dzień podczas projektowania tego modelu?

W 4 Maticu z taką baterią zasięg jest wyraźnie mniejszy niż w wersji 250

Pomijając wygląd zewnętrzny (to takie napuchnięte kombi) całkiem dobry samochód. Spory zasięg, dużo miejsca w środku

Przejechałem tym samochodem ok 80 000 km w 3 lata więc mam troche doświadczenia. Plusy to - przestrzeń wewnątrz, w wersji 7 miejscowej naprawdę jest to 7 pełnych miejsc! - pojemność bagażników - jest full miejsca. - super widoczność dla kierowcy i pozycja za kierownicą dużo lepsza niż w Modelu S - bajeranckie falcony, które nie sprawiały problemów Minusów było kilka. Po kilkunastu tys. km wymieniałem łącznik stabilizatora, przy 40 tys km wahacz. Do tego standardowo dla tych modeli wymieniane były półośki. Przez trzy lata może dołożyłem do tego samochodu 2 tyś zł, ponieważ większość usterek była zrobiona na gwarancji. Jeśli ktoś kupuje używane Modele X, to po pierwsze niech zwróci uwagę czy przy przyspieszaniu nie są odczuwalne wibracje i hałas. Jeśli tak, to niezbędna jest wymiana półosi. To prosty temat, koszt ok 2 tys zł.

To niestety najstarszy i najsłabszy model X. Bardzo mały akumulator jak na takie gabaryty auta. Jeśli ktoś szuka na rynku wtórnym to musi się liczyć, że zasięg takiego auta to 200-250 km. Poza tym to standadowy X z początków produkcji.

Niestety tutaj bateria nie jest za duża. Zwłaszcza w wersji Performance będzie to odczuwalne niskim zasięgiem. Trudno jest zrobić 300 km tym modelem.

Jeśli chodzi o model X, to zasada jest jedna - jak największy akumulator. Samochód waży ponad 2,5 tony i ma spore zużycie energii. Przy wersji 100d, później Long Range i Plaid to jest wystarczająca pojemność. Warto o tym pamiętać przy zakupie zwłaszcza starszych modeli.

Przejechałem Modelem X Long Range już 100 000 km i polecam przede wszystkim za przestrzeń, pojemność bagażników. Falcony są naprawdę praktyczne, nie ma się czego obawiać jeśli chodzi o parkowanie. Wersja Plaid to już naprawdę petarda.

Model S ma wiele zalet i niewiele wad. Zrobiłem tą wersją ponad 6500 km jadąc do Prowansji we Francji i z powrotem. Auto mega wygodne. 5 metrow długości. Komfortowa jazda szczególnie po autostradzie. Wersja 90D zapewnia dobry zasięg i dość szybkie ładowanie. Starsze modele ładują się mocą do 150 kW a późniejsze 180 kW. Auto mega pojemne. Ogromne bagażniki zarówno z przodu jak i tu szczególnie duże z tyłu. Ogrom miejsca i dobra aerodynamika czynią z tego modelu idealne auto w dalekie trasy. Wersja którą jechałem miała adapter CCS, więc można było ładować Tesle na każdej stacji wyposażonej w to złącze. Dla mnie super auto!

Przyjemne EV, bardzo komfortowe z dość dużą ilością miejsca. Bardzo dobrze wyciszone. Zawieszenie bardzo dobrze tłumi nierówności drogi. Dobra krzywa ładowania, dzięki dużym buforów zastosowanym przez Audi w baterii trakcyjnej. Co do zasięgu to mimo dużej baterii nie jest za różowo. Przy wielkości prawie 100 kWh powinno być bez problemu osiągnięte 400 km, tym czasem jest o 100 mniej. Jest to spowodowane po pierwsze dużą masą auta, po drugie aerodynamiką, która nie jest tu powalająca, po trzecie niedoświadczeniem Audi w produkcji EV. Zapewne każdy kolejny model będzie bardziej dopracowany pod względem wydajności zespołu napędowego.

Komfort nie do pobicia. Mysle ze Mercedes z seria EQS to jedna z lepszych alternetyw dla Tesli. Oczywiscie komfort oraz jakosc sa zdecydowanie lepsze niz w Teslach. Jesli ktos szuka najbardziej wypasionego elektryka to jest dobry kierunek

Parametry sportowe pierwsza klasa, prowadzenie super. Slabiej z praktycznoscia poniewaz z tylu jest malo miejsca. No i ta cena!

Bus idealny na podroze - najdluzsza wersja ze wszystkich V klas. Jesli ktos szuka bardziej do miasta, to warto wziac wersje "long" a nie extra long, latwiej sie manewruje

Mercedes V klasa to rewelacyjny samochód rodzinny, polecam wszystkim rodzinom 4+ Komfort może nie jest jak w tradycyjnej limuzynie ale naprawdę niewiele brakuje. Wersja elektryczna ma przyzwoity zasięg, pod warunkiem, ze pilnujemy się z prędkościami

Niestety przy tej baterii zasięg będzie najmniejszy. Polecam przyjrzeć się modelom 40 i 50 w nazwie. Wtedy mamy większy zasięg