BYD przewiduje podbój chińskiego rynku. W ciągu 3 miesięcy chce zdobyć 50% gałęzi NEV

Nowe pojazdy elektryczne cieszą się w Chinach ogromną popularnością. Sytuację tę doskonale wykorzystał rodzimy koncern BYD, który przewiduje kolejny rynkowy sukces.

BYD chce przejąć 50% chińskiego rynku EV

Jak podaje dyrektor generalny BYD, Wang Chuanfu, obecnie BYD może się poszczycić wskaźnikiem 48,2 „penetracji NEV”. W związku z powyższymi danymi przesuwa on obietnice przejęcia połowy chińskiego rynku NEV z końca roku do końca kolejnego kwartału.

Według ekspertów wskaźnik ten może być jeszcze wyższy. Niesłabnąca popularność modeli chińskiego producenta sprawia, że pojazdy NEV (zasilane elektrycznie, hybrydowo lub wodorowo) zaczynają dominować chińską komunikację.

Walter Eric Sy / Shutterstock.com

Nierealny scenariusz ma szansę powodzenia

Warto wspomnieć, że pojazdy NEV w Chinach w ubiegłym roku stanowiły 35% sprzedanych samochodów. Skok do 45%, który obiecuje Wang, oznaczałoby sprzedaż dodatkowych dwóch milionów pojazdów NEV. Czy Chiny są gotowe na tak odważny krok? Wang nie ma wątpliwości.

Dzięki koncernowi BYD Chiny już wyprzedziły Japonię, stając się światowym liderem eksportu samochodów, zyskując przy tym ogromne uznanie za granicą.

Czemu BYD może zawdzięczać sukces?

Zdecydowanie fundamentalnym motorem napędowym BYD są niskie ceny ich pojazdów. Przykładowo ubiegłoroczny model Qin Plus Champion Edition (DM-i) wyceniony został na 13 900 dolarów, a producent twierdzi że można jeszcze bardziej obniżyć cenę bazową tego modelu.

Co ciekawe, mimo że BYD słynie z produkcji tanich samochodów elektrycznych, nie przeszkadzało im to w wyprodukowaniu supersamochodu Yangwang U9, kosztującego 233 tys. dolarów oraz średniej wielkości elektrycznych SUV-ów (Sea Lion 07 i Song L), które pod kątem sprzedażowym konkurować mogą z Teslą Model Y.

BYD wprost informuje, że zaczyna postrzegać Teslę jako ważnego partnera rynkowego, z którym zamierza współpracować. Oznacza to tylko jedno – warto zapamiętać nazwę BYD, bowiem za jakiś czas stanie się o niej naprawdę głośno.

Fot. ssi77 / Shutterstock.com