General Motors wstrzymuje nagle sprzedaż swojego najnowszego elektryka.
Niektóre firmy mimo tego, że mają już pewne doświadczenie w kwestii sprzedaży i przede wszystkim produkcji aut na prąd, ciągle popełniają spektakularne błędy. Nie inaczej jest z firmą General Motors.
Wydawałoby się że mają już pewne doświadczenie, a jednak...
Po tygodniu doniesień o problemach z nowym Chevroletem Blazerem EV, w tym doniesieniach reportera InsideEVs, Kevina Williamsa, który doświadczył osobiście awarii jednego z nich podczas podróży, o czym informuje portal InsideEVs, General Motors wstrzymało sprzedaż pojazdu, aby rozwiązać pewne problemy z oprogramowaniem.
Automotive News donosi, że nakaz zaprzestania sprzedaży został wydany w piątek i dotyczy „ograniczonej liczby” pojazdów elektrycznych Blazer. GM nie powiedziało, ilu dotyczy to osób. Według Cars.com w całym kraju jest obecnie w sprzedaży około 1000 takich egzemplarzy.
Kłopoty z wprowadzeniem Blazera EV, falstart już na początku:
Wielu producentów samochodów doświadczyło problemów z oprogramowaniem, ładowaniem i jakością w swoich wczesno-produkcyjnych pojazdach elektrycznych. Jednak Blazer EV miał wyjątkowo trudny tydzień po tym, jak podczas testów mediów pojawiły się problemy, a właściciele pierwszych egzemplarzy również zostali dotknięci awarią.
Inżynierowie Chevroleta pracują nad rozwiązaniem problemów związanych z ekranem dotykowym pojazdu „oraz, rzadko, podczas prób ładowania w niektórych publicznych szybkich ładowarkach prądu stałego”.
„Jesteśmy świadomi, że ograniczona liczba właścicieli Blazer EV doświadczyła pewnych problemów z jakością oprogramowania” – oznajmił producent samochodów w oświadczeniu dla InsideEVs.
„Aby zapewnić naszym klientom doskonałe doświadczenia ze swoimi pojazdami, tymczasowo wstrzymujemy sprzedaż pojazdów elektrycznych Blazer. Nasz zespół szybko pracuje nad wprowadzeniem poprawki.”
Scott Bell, wiceprezes Chevroleta, dodał: „Zadowolenie klienta jest naszym priorytetem, dlatego zrobimy krótką przerwę w realizacji nowych dostaw”. Producent samochodu stwierdził, że problem nie ma związku z bezpieczeństwem.
Edmunds dołożył swoje trzy grosze:
Nakaz wstrzymania sprzedaży został wydany także po tym, jak witryna internetowa poświęcona zakupom samochodów Edmunds opublikowała zjadliwy raport na temat Blazera EV, który pracownicy kupili dwa miesiące temu w celu oceny. W publikacji donoszono o niedziałających przełącznikach szyb, zawieszaniu się wyświetlacza systemu informacyjno-rozrywkowego, szeregu komunikatów o błędach i awariach różnych funkcji jazdy. „To, co otrzymaliśmy od dealera, było alarmujące: to najdłuższa lista usterek, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w Edmunds w nowym samochodzie”.
Sporo osób zgłosiło kłopoty ze swoimi Blazerami, a platforma Ultium, która miała być super panaceum na wszelkie kłopoty, oraz przepustką do przyszłości GM, nie do końca okazuje się taka super jak miała być. Widocznie projektanci byli bardziej teoretykami niż praktykami, oraz nie do końca przetestowali swoje rozwiązania, które to okazały się zawodne w zetknięciu z prawdziwym życiem i prawdziwym używaniem auta na co dzień.
Żródło informacji:
Insideeves.com
Komentarze