Hybrydy trują na potęgę... najnowsze badania!

Obraz użyty na podstawie licencji od Shutterstock.com
Data publikacji: 2023-02-09 Obraz użyty na podstawie licencji od Shutterstock.com
Mario

Mario

Data dodania: 2023-02-09

Hybrydy typu plug-in zanieczyszczają do trzech razy bardziej niż to reklamowano, i emitują od pięciu do siedmiu razy więcej CO2 podczas pracy silnika, zgodnie z nowym badaniem zleconym przez belgijską organizację pozarządową Transport & Environment i przeprowadzonym przez Uniwersytet Technologii w Grazu w Austrii.

W badaniu zmierzono emisje z trzech popularnych modeli: BMW serii 3, Peugeot 308 i Renault Megane, wszystkie to hybrydy Plug-in. Podobnie jak wiele hybryd typu plug-in, samochody te początkowo były napędzane benzyną/wysokoprężnym silnikiem, a następnie dodano akumulator, aby poprawić wyniki testów emisji, oraz pokazać, że ogólna produkcja danego producenta jest bardziej przyjazna środowisku.

Niestety nie do końca udał się ten zabieg w przypadku hybryd z możliwością ładowania z "wtyczki".

Każdy z pojazdów został przetestowany w rzeczywistych sytuacjach, odwzorowując jazdę po mieście, dojazdy do pracy i rozszerzone scenariusze jazdy po mieście i poza nim w Grazu w Austrii i jego okolicach. We wszystkich testach samochody wypadły gorzej, niż wskazywałyby na to oficjalne oceny WLTP. W kilku testach Peugeot i Renault od czasu do czasu osiągały wyniki zbliżone do wskaźników WLTP – w granicach około 20%. Ale BMW we wszystkich testach wypadło znacznie gorzej, można powiedzieć wręcz tragicznie.

Jak widać na wykresie powyżej normy takie jak WLTP pozostawiają wiele do życzenia. Tak więc mamy niejako kolejną aferę jaką mieliśmy kilka lat temu w USA, a w wyniku której Volkswagen do dziś spłaca swoje grzechy, co do emisji spalin i buduje ogromną sieć ładowania elektryków w całych Stanach Zjednoczonych. Taka jest cena oszukiwania. Czy wybuchnie kolejna afera? W końcu znów mamy powtórkę z rozrywki, czyli producenci deklarują coś, co nie jest zgodne z prawdą i rażąco łamie przyjęte ogólnie normy, jeśli chodzi o emisyjność napędu hybryd typu plug-in. Ciekawe co na to Toyota, czyli największy producent aut tego typu na świecie, wciąż broniący napędu hybrydowego i reklamującego hybrydy jako napęd tak zwany "STOP SMOG". Chyba niestety nie do końca wygląda to tak dobrze, jak chce to widzieć Toyota oraz inni którzy produkują takie właśnie auta.

Ponieważ oficjalne testy zaniżają emisje, średnie emisje floty każdego producenta samochodów są obniżane przez te nierealistyczne szacunki. Powoduje to korzyści finansowe dla producentów samochodów, ponieważ mogą uniknąć kar za wysokie zanieczyszczenie. T&E szacuje, że te korzyści finansowe liczą się w tysiącach na sprzedany egzemplarz auta PHEV: 6900 euro dla Renault; 8200 euro za BMW; i 9300 euro za Peugeota (Stellantis).

Innymi słowy, gdyby emisje PHEV były odpowiednio rozliczane, producenci samochodów musieliby sprzedać dodatkowe 247 000 w pełni elektrycznych pojazdów w Europie, aby obniżyć emisje swojej floty do obecnego poziomu. W ten sposób PHEV w rzeczywistości szkodzą sprzedaży BEV, pozwalając producentom samochodów uniknąć wysokich emisji (niestety tylko na papierze). Ci z kolei nie muszą mocno forsować swoich EV i są zadowoleni że mieszczą się w wytyczonych normach. (W których tak naprawdę się nie mieszczą)

Czy władze coś z tym zrobią? Czy producenci zostaną zmuszeni do aktualizacji danych a PHEV przestaną być dotowane w niektórych państwach i przestaną być traktowane jako auta niskoemisyjne? Tego nie wiemy. Dobrze jednak że prowadzone są badania na ten temat i że możemy takie dane przeczytać i się z nimi zapoznać. Poniżej raport, całe 55 stron, gdzie można poznać szczegóły i zasady całego badania:


Źródło: Electrek.co

Komentarze

0/10

Autor

Mario

Mario

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników BMW Dodaj swój zasięg

Opinie użytkowników BMW i3 94 Ah Oceń ten model

10/10

Ocena ogólna

Opinie:

Dominik

Data dodania: 17.04.2024
Użytkuje dwa jeden 2016 przed lift 150 tyś km pojemność netto zeszła z 29,5 na 27,4 kWh . Z wymianą poduszka pod silnikiem 300pln Z wymianą łożysko mcperson 370pln Brak pompy ciepła daje zużycie średnioroczne 16,5 kWh /100km Standardowa prognoza w 20’C -180 km. Rekord 240km Drugi polift 2017 50 tyś km pojemność zeszła z 29,6 na 29 kWh . Brak awarii i wymian . Pompa ciepła daje zużycie średnioroczne 13,4 kWh /100km. Standardowa prognoza w 20’C -210km Rekord 314km. + mały ale duży(305 cm pomiędzy szybami) + zrywny + niezniszczalny + zwrotny + genialna krzywa ładowania do 84%ładuje się praktycznie pełną mocą 50 kW (średnia 46-47) czyli od 15 do 85 % ładuje się 24-28 min. - twarde zawieszenie. - wąskie 19’ opony to słaby pomysł (na 20’ i 195/55 jest idealnie)
zobacz całą opinię

Mariola

Data dodania: 27.06.2023
Wspaniały samochód dla każdej kobietki :)

Ostatnie komentarze

Widzę, że kolega nie ogarnia współczesnych EV ... 04.05.2024

BMW i3 94 Ah

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
7.3s
Prędkość maksymalna
150 km/h
Zasięg oficjalny (WLTP)
Wszystkie dane BMW i3 94 Ah

Ostatnie pytania

Modele producenta BMW