Tesla Cybertruck będzie wyposażony w baterie o napięciu 1000V, co oznacza, że będą one w stanie wytrzymać dużo wyższą moc ładowania niż baterie o niższym napięciu. W porównaniu do aktualnie stosowanych baterii w samochodach elektrycznych, które zazwyczaj mają napięcie 400-800V, baterie 1000V mają kilka zalet.
Po pierwsze, baterie 1000V pozwalają na szybsze ładowanie, co jest kluczowe dla samochodów elektrycznych. Dzięki temu napięciu baterie mogą być ładowane z większą mocą, co skraca czas ładowania, a tym samym zwiększa zasięg pojazdu dużo szybciej niż ładowanie standardowych baterii używanych dziś przez producentów aut. Tesla Cybertruck będzie miała zasięg około 800 kilometrów, co jest na tyle wystarczającym dystansem, że nie powinno być konieczności ładowania na trasie. Chyba że ktoś przejeżdża większe dzienne dystanse jak 1000 czy 1200 km, co jest bardzo męczące, ale możliwe a nawet konieczne na przykład podczas wakacji. Jeśli kierowca będzie chciał zrobić większy dystans niż zapowiadane przez Teslę 800 km, będzie musiał skorzystać z szybkiej stacji ładowania, ale zaledwie jeden raz, aby dojechać do celu, lub noclegu po drodze na przykład podczas wakacyjnego długiego wyjazdu.
Kolejną zaletą baterii 1000V jest to że są one bardziej wydajne niż obecne pakiety. Mniejsze straty energii wewnętrznej oznaczają, że mniej energii jest tracone w postaci ciepła, co oznacza większą moc wyjściową i mniejszą ilość strat ogólnej energii zgromadzonej w pakiecie. To również przekłada się na dłuższą żywotność baterii i lepszy zasięg.
Po trzecie, baterie 1000V są bardziej kompaktowe i lżejsze niż baterie o niższym napięciu. Wynika to z budowy całego pakietu. Dzięki temu, mogą być łatwiej montowane w samochodach elektrycznych, a ich mniejsza waga pozwala zmniejszyć masę całego pojazdu. Poza tym dzięki większej gęstości energii potrafią one zgromadzić większą ilość tejże w takiej samej zewnętrznej objętości pakietu.
Ostatecznie, zastosowanie baterii 1000V w samochodzie elektrycznym to kolejny krok naprzód w rozwoju tej technologii, co może przyczynić się do dalszego wzrostu popularności pojazdów elektrycznych.
Zalety baterii 1000V zostały już omówione, ale podsumujmy: baterie o napięciu 1000V pozwalają na szybsze ładowanie, są bardziej wydajne i trwałe oraz są bardziej kompaktowe w budowie pakietu jako całości i lżejsze niż baterie o niższym napięciu. Dzięki temu baterie 1000V pozwalają na zwiększenie zasięgu pojazdu, a jednocześnie są bardziej wydajne i mają dłuższą żywotność.
W przypadku Tesli, firma zapowiedziała, że jej nowy model Cybertruck będzie wyposażony właśnie w baterie 1000V. (tak jak ciężarówka Semi)
Co do mocy ładowania DC, to wartości te różnią się w zależności od producenta, modelu samochodu i typu ładowarki. W przypadku Porsche Taycan, zastosowanie baterii 800V pozwala na ładowanie z mocą nawet 270 kW, co daje doładowanie akumulatora do 80% w czasie około 20 minut. Dla Tesli Cybertruck wartości te nie są jeszcze znane, ale można spodziewać się, że ładowanie z mocą bliżej 300 kW będzie możliwe. Być może przy takiej architekturze Tesla pokusi się nawet o moc taką jak 350 kW, co zbliżyłoby teslowe auto do Hyundaia IONIQ6, który ma taką moc wytrzymać.
Pospekulujmy, choć są tacy którzy tego nie lubią, dla mnie to dobra zabawa i jednocześnie sprawdzian, czy moja ogólna wiedza na temat Tesli i rynku EV, daje mi wystarczającą możliwość aby przewidzieć to co może nastąpić w przyszłości, jeśli chodzi nie tylko o to co wypuszczą na rynek producenci, ale przede wszystkim jakie możliwości będą miały te auta.
Wielkość pakietu Tesla Cybertruck...
Weźmy zatem akumulator o pojemności 150 kWh. (1000/450) * 150 = 333 mile (532 km) zasięgu (450 Wh to przewidywane zużycie energii na 1 milę) . Zbliżamy się do celu, ale to jeszcze nie to. Zwiększmy pakiet do 175 kWh. To 388 mil (620 km) zasięgu i znacznie bardziej realistyczny rozmiar opakowania, jakiego można się spodziewać po Cybertrucku. Uwaga: aby uzyskać zasięg 500 mil z wartościami wydajności Tesli, potrzebujemy opakowania o wielkości 225 kWh. Nie sądzę, aby Tesla zrobiła pakiet o takim rozmiarze, chyba że wydajność spadnie do około 400 Wh/milę, co jest możliwe, wtedy pozwoli to jednocześnie osiągnąć zasięg 500 mil (800 km) z akumulatorem wielkości 200 kWh. Taki pakiet jest realny i może wstępować w Cybertrucku z największym zasięgiem.
Widzę więc Cybertrucka Tesli z wielkością baterii od 150 kWh do 200 kWh i myślę, że zobaczymy 150 kWh dla dwusilnikowego i 200 kWh dla najbardziej wypasionego w ofercie firmy Cybertrucka. Interesujące jest jak się zachowa Tesla i jakie rozwiązania zastosuje. 1000V, to w tym momencie szczyt jeśli chodzi o pakiety trakcyjne. Ich rozwój jest nieunikniony i dopóki nie wejdą na rynek inne ultra nowoczesne rozwiązania, znane nam stare dobre baterie litowo-jonowe, oraz ich pochodne, będą dominowały na rynku aut EV...
Źródła: Tesla, Teslarati.com, Electrec.com, Pl.3dexport.com.
