2,5 sekundy do setki i 680 koni mocy. Czy taka będzie nowa Model 3 Highland Performance? Fakty, czy tylko myślenie życzeniowe?

Zaczyna wyciekać coraz więcej danych, lub może lepiej potencjalnych danych, na temat nowej odsłony Modelu 3 Highland Performance (Plaid, Ludicrous) jak by jej nie nazwać.

1. 680+ hp AWD Dual-motor with S Plaid units. Taka moc powala i to dosłownie.

Prawdopodobna konfiguracja to 2 silniki identyczne jak w modelu S Plaid, 1 z przodu, 1 z tyłu, każdy o mocy 340 KM. Być może moc przekroczy nawet 700 KM.
Dostępna przestrzeń w trójce wyklucza użycie dwóch niezależnych silników z tyłu, co sprawia, że konfiguracja trójsilnikowa jest mało prawdopodobna. Ale dwa potwory o łącznej mocy grubo ponad 600 KM w zupełności wystarczą.

2. 2.5s for 0-60 mph? Czy to nie za szybko?

Przyspieszenie powinno mieścić się w przedziale pomiędzy obecnymi osiągami Modelu 3 a Modelem S Plaid, a więc pomiędzy 3,3 s a 2,1 s przy przyspieszaniu od 0–60 mil na godzinę. Tesla powinna znacząco poprawić wydajność obecnego M3P i pozostawić wystarczająco dużo miejsca na S Plaid, wskazuje to, że nowy M3 („Ludicrous”?) powinien mieścić się w przedziale 2,5-2,7 s.

3. Sport interior with sport seats- wnętrze jest ważne.

Aktualizacja 2023.38 ujawniła nowe, sportowe siedzenia Modelu 3 ze wzmocnionym podparciem bocznym i zagłówkami.
Informacje o tych siedzeniach wyciekły z Instrukcji serwisowej. Widziano je też na żywo w jednym z ładujących się w Kalifornii autach w najszybszej wersji trójki. Była oczywiście dobrze zamaskowana, ale głównie z zewnątrz. 
Deska rozdzielcza i panele drzwi również mogą być specyficzne dla tej odsłony Modelu 3 i różnić się od obecnych w podstawowej wersji trójki i tej z modelu LR.

4. 20” Warp „Incognito” wheels with in serts- czyli koła po nowem

Nazwa, projekt i kolor wyciekły z instrukcji serwisowej i katalogu części. W chińskich mediach społecznościowych pojawiło się także zdjęcie, które wyciekło.
Zauważony na żywo prototyp wydawał się mieć właśnie dwukolorowe koła.
W katalogu części wyciekły wzory nakładek aerodynamicznych, które powinny poprawić zasięg poprzez zmniejszenie oporu powietrza.

5. „Ludicrous- Plaid” badge. Znaczek na klapie prawdę Ci powie.

W katalogu części wyciekła plakietka przypominająca kratę, którą możemy widzieć na Modelach S i X w wersji Plaid. Auto która uchwycili przechodnie w Walencji w Hiszpanii, również miało naklejony emblemat Plaid na tylnej klapie. Jak więc będzie? Obstawiam Plaid. To po prostu pasuje do pozostałych super szybkich Tesli w ofercie firmy.

6. Specific front & rear bumper. Wiadomo, najszybsze auto nie może mieć zwykłych zderzaków.

Widziane prototypy zawsze miały ukryty przód i tył. Powinien być to powód, dla którego firma to robiła. Prawdopodobnie te elementy będą się znacząco różnić od elementów z dostępnej wersji Modelu 3.

7. Performance suspension & brakes. Te elementy są bardzo ważne, stanowią o bezpieczeństwie jazdy.

W katalogu części wymieniono sportowe hamulce i zawieszenia, wskazując dedykowane części poprawiające osiągi na torze.
Tłumienie zawieszenia można regulować, co pozwala na wybór pomiędzy ustawieniami komfortowymi i sportowymi.
Na pewno opcji ustawień i regulacji dostosowujących auto do naszych indywidualnych wymagań, będzie znacznie więcej niż w wersjach NIE-Performance.

8. Reveal date: January 24th? Kiedy, kiedy? W końcu wszyscy czekamy z niecierpliwością.

Model 3 (Ludicrous-Performance – Plaid) może zostać zaprezentowany podczas prezentacji wyników finansowych za IV kwartał 2023 r. zaplanowanej na 24 stycznia (jednak wiemy, że tak się nie stało). Tesla może również zostawić więcej miejsca Cybertruckowi, opóźniając ogłoszenie tej wersji jeszcze w tym kwartale.

9. Engineered & firstly produced in the US. Tam wymyślili, to pewnie tam się pojawi w pierwszej kolejności. 

Model standardowy został po raz pierwszy zauważony w Chinach, a po ujawnieniu dowiedzieliśmy się, że został zaprojektowany w Chinach.
Model Performance został dostrzeżony jedynie w USA, więc… możliwe, że najpierw pojawi się na amerykańskiej ziemi, a dopiero potem trafi na inne rynki. Oby nie trwało to tyle ile Higland trafiał na rynek USA. Wygląda że najmocniejsza wersja Modelu 3 powstała właśnie w USA.

10. Release date: Q1 2024? Fakt im szybciej tym lepiej, ten kwartał brzmi bardzo rozsądnie… dla nas klientów.

Czy to realna data? Być może. Coraz częściej widzi się na amerykańskich ulicach tą najszybszą wersję trojki, dobrze zamaskowaną.
Może to oznaczać, że wszystko jest już gotowe i najszybszy Model 3 w historii Tesli trafi w końcu do zniecierpliwionych klientów.

Jeśli miałby takie parametry to rozkłada w tym momencie całą konkurencję na wszystkich światowych rynkach. Przy zastosowaniu dotychczasowej ceny, oczywiście, która patrząc na osiągi, jest wręcz rewelacyjna.

Co prawda ze specyfikacji pozyskanej z Korei moc określana jest na 600 koni mechanicznych, ale wszystkie te przecieki i spekulacje to jedynie skrawki wiadomości. Chyba warto po prostu poczekać na oficjalne wprowadzenie auta do sprzedaży. Wtedy okaże się czy te przecieki były realnymi danymi, czy tylko myśleniem życzeniowym.

Choć jeśli spełniłoby się większość powyższych punktów, to mielibyśmy auto, które dosłownie wciska w fotel podczas jazdy a wrażenia jakie będziemy mieć kiedy z niego wysiądziemy raczej trudno będzie opisać słowami (nie używając tych brzydkich😊)

Źródło: https://twitter.com/TeslaNewswire