-
anonim
Bateria Tesla Y long range z BerlinaJedyne co udało nam się ustalić, to bateria z wersji Standard, to jest 60 kWh LFP od BYD. Jak tylko znajdziemy info na temat wersji Long Range, to odpiszemy -
krzysztof
jak mogę sie zarejestrowac sie w OTOEVMożesz to zrobić podczas dodawania danego materiału - np jak chcesz dodać komentarz lub opinię lub firmę. Wtedy wystarczy, że podasz adres email, a konto się utworzy automatycznie i na maila dostaniesz hasło.
Baterie LFP coraz bardziej popularne
Chodzi dokładnie o baterie a właściwie ogniwa LFP, litowo-żelazowo-fosforanowe (LiFePO4) produkowane między innymi przez chińską firmę CATL. Tesla używa tych właśnie baterii w swoich podstawowych pojazdach takich jak Tesla Model 3 Standard Range.
Zalety i wady baterii LFP
Baterie te są najtańszym rozwiązaniem i mają szereg zalet. Jedyną sporą ich wadą jest duża masa, oraz mniejsza gęstość energii, w porównaniu do ogniw NCA (nikiel-kobalt-glin), czy NCM (nikiel-kobalt-mangan). Do zalet natomiast bezsprzecznie zaliczymy to że są one tańsze i bezpieczniejsze niż ogniwa NCA/NCM. Poza tym mają jeszcze jedną ważną zaletę, mianowicie jak sugeruje sama Tesla, możemy je ładować do 100% bez żadnych obaw. Jest to nieco inna sytuacja niż ta znana nam z wersji Long Range pojazdów tesli gdzie zalecane wartości to 20-80% stanu baterii. Możemy oczywiście ładować również do 100%, ale nie za często, gdyż będzie to miało negatywny skutek dla naszego pakietu.
Baterie LFP, mają więc tę przewagę, że są one bardziej komfortowe w użytkowaniu i nie trzeba specjalnie o nie dbać i pilnować tego, aby nie "przeładować" naszego pakietu. Jest to bardzo duża zaleta, gdyż nie każdy użytkownik to fachowiec od baterii, najczęściej ludzie się na tym po prostu nie znają, a kupując auto, chcą go po prostu używać a nie zastanawiać się nad metodami ładowania swojego auta. Ten rodzaj baterii śmiało możemy użytkować tak jak auto spalinowe, czyli ładować pod "korek" nie zastanawiając się nad negatywnymi konsekwencjami.
Perspektywy na przyszłość
Pozytywne byłoby, aby inne rodzaje baterii również można było traktować po macoszemu, niestety dziś nie jest to jeszcze możliwe. Być może w przyszłości pakiety będą tak dopracowane, że nie będzie trzeba o nie w jakiś specjalny sposób dbać. Na pewno to co mogą zrobić producenci już dziś to dostatecznie duża bateria, z dużymi buforami bezpieczeństwa, zarówno dolnym jak i górnym. Bufory te służą do ochrony pakietu i zabezpieczają go przed nadmiernym rozładowaniem lub "przeładowaniem" naszej baterii. Dzięki dużemu buforowi na przykład w Audi E-Tronach szybkość (moc) ładowania na stacjach DC jest dość duża, nawet przy stanie akumulatora sięgającym 95% jego naładowania.
Baterie LFP, stają się coraz bardziej popularne, i mimo tego że trafiają do aut z najkrótszym zasięgiem, tak jak w podstawowym modelu Tesli 3, świetnie zdają egzamin. Szczególnie od 2022 roku, kiedy to firma postanowiła zwiększyć pakiety trójki do 60 kWh, auta te naprawdę zyskały na atrakcyjności i są wybierane bardzo często przez konsumentów. Według pomiarów amerykańskiej EPA (Environmental Protection Agency), zajmującej się między innymi zasięgami aut elektrycznych Tesla Model 3 z baterią LFP, może przejechać na ładowaniu około 430 km. Jak na auto tej klasy, rozmiaru i ceny to bardzo przyzwoity wynik.
Obecnie po ostatniej podwyżce możemy zakupić Teslę Model 3 w najtańszej opcji właśnie z pakietem baterii LFP za 205 990 zł. Co jest w porównaniu do aut konkurencji dość dobrą ceną, patrząc na to że będziemy jeździć Teslą, która jest w dzisiejszych czasach synonimem nowoczesności i najwyższej technologii.
Komentarze