Fabryka Toyoty w Kentucky – 1,3 mld dolarów w elektryfikację
Rozbudowa infrastruktury
Inwestycja wesprze ogłoszone wcześniej plany montażu akumulatorów do pojazdów elektrycznych w fabryce Toyoty w Kentucky. Zapowiedziano również utworzenie linii montażowej zestawów akumulatorów, które będą dostarczane przez Toyota Battery Manufacturing. To dodatkowo umocni infrastrukturę produkcji „elektryków”.
Kerry Creech, prezes Toyoty Kentucky, podkreślił, że ta inwestycja jest kluczowa z punktu widzenia przyszłości firmy i jest wyrazem zaangażowania koncernu w elektryfikację oraz długoterminowe inwestycje w amerykański rynek motoryzacyjny.
Jak twierdzi Bloomberg, rynek e-mobility w USA ciągle się rozwija. Przeciętny samochód elektryczny w Stanach Zjednoczonych jest już bliski przejechania 300 mil na jednym ładowaniu. To znaczy, że w 2023 roku pobito wynik z roku poprzedniego o blisko 10 mil.
Krytyka poprzedniej strategii
Historia Toyoty w dziedzinie elektryfikacji mobilności nie jest wolna od kontrowersji. Firma, mimo że zadeklarowała stopniowe wprowadzanie na rynek w pełni zelektryfikowanych modeli pod swoją marką, do tej pory oferowała głównie pojazdy hybrydowe, co spotykało się z krytyką za brak prawdziwego zaangażowania w produkcję pojazdów całkowicie elektrycznych. Być może teraz rynek nieco odpuści Toyocie.
Tym bardziej, że w październiku 2023 roku zapowiedziała, że przeznaczy 8 miliardów dolarów na fabrykę akumulatorów do pojazdów elektrycznych w Karolinie Północnej, co można uznać za zobowiązanie Toyoty do ekspansji rynku EV. Koncern planuje rozwijać m.in. technologię akumulatorów półprzewodnikowych i dążyć do zasięgu rzędu 750 mil za kilka lat.
Sprzedaż idąca w miliony
Toyota w przypadku swojej działalności w Europie zamierza osiągnąć neutralność klimatyczną do 2040 roku. Od 1997 roku, kiedy na rynek wprowadzono hybrydową Toyotę Prius, do lutego 2022 roku, Toyota sprzedała 20 032 588 pojazdów ze zelektryfikowanym napędem, z czego największy w tym udział mają modele hybrydowe. Sprzedano ich 19,56 miliona.
Komentarze