Full Self Driving, czyli co zgotowała nam Tesla w najnowszej odsłonie systemu.

Czy to tylko dbanie o nasze bezpieczeństwo, czy raczej totalna inwigilacja. Mowa o najnowszej odsłonie oprogramowania FSD
Fot.  Jose Gil  Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-05-20 Fot. Jose Gil Shutterstock.com

MM

Data dodania: 2024-05-20

Full Self Driving… epopei ciąg dalszy.

Wygląda na to, że Tesla rozpoczęła wdrażanie FSD (nadzorowanej) wersji 12.4 dla pracowników. 
Raporty z pierwszego wdrożenia FSD V12.4 zostały udostępnione w mediach społecznościowych wczesnym rankiem w poniedziałek. 


Wersja 2024.9.5 obejmowała wdrożenie wizyjnego monitorowania uwagi i nowych systemów zawieszenia Autopilota. Jak można zobaczyć w informacjach o aktualizacji 2024.9.5, system monitorowania kierowcy Tesli będzie teraz opierał się głównie na danych z kamery kabinowej w celu określenia uwagi i skupienia kierowcy na ogólnej sytuacji drogowej. 
Tesla zauważa jednak również, że dotyk na kierownicy będzie nadal używany, jeśli oczy kierowcy nie będą widoczne dla kamery kabinowej. Tu nic się nie zmieni i będziemy musieli wywrzeć odpowiedniej siły opór na kole kierowniczym.


W informacji możemy przeczytać:


Gdy włączona jest funkcja pełnej autonomicznej jazdy (nadzorowana), system monitorowania kierowcy opiera się teraz głównie na kamerze kabinowej, aby określić, czy kierowca jest uważny. To ulepszenie jest dostępne w pojazdach wyposażonych w kamerę kabinową i tylko wtedy, gdy kamera kabinowa zapewnia wyraźną i ciągłą widoczność oczu kierowcy (np. kamera nie jest zasłonięta, kabina jest wystarczająco oświetlona, a kierowca patrzy przed siebie na drogę przed sobą i nie nosi okularów przeciwsłonecznych, kapelusza z niskim rondem lub innych przedmiotów zakrywających oczy). Poza tymi okolicznościami system monitorowania kierowcy będzie w dalszym ciągu opierał się na połączeniu monitorowania opartego na momencie obrotowym i nacisku (na kierownicy) i monitorowaniu wizyjnym w celu wykrywania uwagi kierowcy.
Jeżeli kamera wykryje nieuwagę kierowcy, wyświetli się ostrzeżenie. Ostrzeżenie może zostać zignorowane, jeśli kierowca natychmiast skupi swoją uwagę na drodze przed nim. Ostrzeżenia będą się nasilać w zależności od charakteru i częstotliwości wykrytej nieuwagi, przy czym ciągła nieuwaga doprowadzi do wyłączenia się systemu wspomagania jazdy.

Obrazy z kamer kabinowych nie opuszczają samego pojazdu, co oznacza, że system nie może zapisywać ani przesyłać informacji, jeśli nie włączysz udostępniania danych. 


Dobrze w końcu trochę prywatności😊.


Poniżej znajdują się informacje o zawieszenia Autopilota Tesli. 
Aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo i odpowiedzialność, w przypadku wykrycia niewłaściwego użytkowania funkcja pełnego samodzielnego prowadzenia pojazdu (nadzorowanego) zostanie zawieszona. Niewłaściwe użycie ma miejsce wtedy, gdy Ty lub inny kierowca Twojego pojazdu otrzymacie pięć „ostrzeżeń autopilota”. Wyłączenie autopilota ma miejsce wtedy, gdy system autopilota wyłącza się na pozostałą część podróży po tym, jak kierowca otrzyma kilka ostrzeżeń dźwiękowych i wizualnych o nieuwadze. Odłączenie zainicjowane przez kierowcę nie jest traktowane jako niewłaściwe użycie. Trzymaj ręce na kierownicy i przez cały czas bądź uważny. Korzystanie z jakichkolwiek urządzeń ręcznych (telefon) podczas korzystania z Autopilota jest niedozwolone. 


Cóż, jak widać kontrola nie zna granic. Choć podobno wszystko to tylko i wyłącznie w celu zwiększenia naszego bezpieczeństwa. Zapewne spora ilość osób, która to przeczyta nie zgodzi się do końca z Teslą i uzna to raczej za nadmierną inwigilację, a nie dbanie o nasze bezpieczeństwo.


Komentarze

0/10

Autor

MM

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników Tesla Dodaj swój zasięg

Opinie użytkowników Tesla Model X 90D Oceń ten model

Ocena ogólna

Opinie:

Data dodania: 02.07.2023
Przejechałem tym samochodem ok 80 000 km w 3 lata więc mam troche doświadczenia. Plusy to - przestrzeń wewnątrz, w wersji 7 miejscowej naprawdę jest to 7 pełnych miejsc! - pojemność bagażników - jest full miejsca. - super widoczność dla kierowcy i pozycja za kierownicą dużo lepsza niż w Modelu S - bajeranckie falcony, które nie sprawiały problemów Minusów było kilka. Po kilkunastu tys. km wymieniałem łącznik stabilizatora, przy 40 tys km wahacz. Do tego standardowo dla tych modeli wymieniane były półośki. Przez trzy lata może dołożyłem do tego samochodu 2 tyś zł, ponieważ większość usterek była zrobiona na gwarancji. Jeśli ktoś kupuje używane Modele X, to po pierwsze niech zwróci uwagę czy przy przyspieszaniu nie są odczuwalne wibracje i hałas. Jeśli tak, to niezbędna jest wymiana półosi. To prosty temat, koszt ok 2 tys zł.
zobacz całą opinię

Ostatnie komentarze

KIedy będzie czynna ładowarka w Nysie? Stoi ... 25.08.2024
Dopiero planują węglik krzemu? Z tego wynika, ... 22.08.2024

Tesla Model X 90D

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
5.0s
Prędkość maksymalna
250 km/h
Zasięg oficjalny (WLTP)
415
Wszystkie dane Tesla Model X 90D

Ostatnie pytania Zadaj pytanie

Modele producenta Tesla