Hyundai zachęca Koreańczyków do przejścia na elektromobilność. Oferta dealera zaskakuje
Rozwiązanie Hyundaia może się okazać marketingowym strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że Korea szybciej przejdzie na elektryczny transport, to jeszcze zagwarantuje Hyundaiowi „jeżdżącą reklamę” nowych elektryków.
Hyundai wprowadza innowacyjne rozwiązanie, mające przekonać mieszkańców Korei do większego zainteresowania elektromobilnością. Producent oferuje znaczne zniżki na nowe modele elektrycznego Hyundaia, odkupując od swoich klientów samochody spalinowe i elektryczne.
Hyundai nie zwalnia tempa
Hyundai zdecydowanie znalazł swoją niszę w rynku samochodów elektrycznych. Tylko w ubiegłym roku (2023) sprzedał aż 268 785 modeli elektryków.
Największym zainteresowaniem cieszyły się modele IONIQ 5 i IONIQ 6, które powoli urastają do miana bestsellera. Co ważne IONIQ 5 był szóstym najlepszej sprzedającym się samochodem w USA.
Na rynku koreańskim eksperci przewidują jednak sukces zmodernizowanego Hyundaia Kona Electric. Jest to jeden z bardziej przystępnych cenowo pojazdów tej klasy, charakteryzujący się rozsądnym stosunkiem mocy do zasięgu.
Fot. Leung / Shutterstock.com
Hyundai snuje dalekosiężne plany
Wedle deklaracji zarządu Hyundaia, planują oni zwiększyć sprzedaż pojazdów elektrycznych do 300 tys. sztuk tylko w 2024 roku. Biorąc pod uwagę daleko idącą akcję marketingową, zapowiadaną premierę IONIQ 9 oraz ubiegłoroczny sukces, perspektywa ta jest jak najbardziej prawdopodobna.
Wróćmy jednak na moment do akcji promocyjnej Hyundaia. Hyundai oferuje wysokie zniżki dla klientów chcących zmienić swoje stare elektryki (2-8-letnie z przebiegiem do 120 tys. km) oraz spalinówki na nowsze modele.
Hyundai pozostawia sobie jednak pewną furtkę. Twierdzi, że samochody wystawione do sprzedaży w kiepskim stanie technicznym, nie będą przyjmowane przez producenta. W elektrykach kluczową rolę odgrywać będzie stan baterii. Skrajnie wyeksploatowane podzespoły to gwarancja odrzucenia oferty Hyundaia.
Eksperci oceniają projekt Hyundaia
Grono ekspertów jest mocno podzielone w sprawie projektu wymiany samochodów Hyundaia. Zwolennicy twierdzą, że marka może powtórzyć sukces konkurentów (np. BMW, które oferowało nawet 1000 dolarów upustu przy zakupie elektrycznych modeli), ale nie brak jest też głosów krytyki. Najmocniej przebijają się inni producenci, którzy zarzucają Hyundaiowi faworyzowanie rodzimych marek, jak Hyundai czy Kia.
Trzeba przyznać jednak, że zachęta Hyundaia w wysokości do 380 dolarów na zakup nowego Hyundaia EV może znacząco zwiększyć procent sprzedawanych samochodów elektrycznych w Korei oraz wzmocnić pozycję Hyundaia na rynku elektryków.
Fot. Gina Rhy / Shutterstock.com
Komentarze
