Tesla zaczęła dostarczać klientom lekko zmienione, a właściwie usprawnione Modele S Plaid. Zmianie uległy przednie światła, które zostały dopracowane i zastosowano tu technologię świateł matrycowych led. Zmianie uległy również tyle światła Modelu S plaid. Nasuwa się pytanie czy teraz nie będą parować?
Zmieniono również port ładowania. Teraz bardziej przypomina te znane z Modeli 3 czy Y. Ma dużą klapkę, wydaje się ona nawet za duża, w stosunku do rozmiaru samego portu, który w wersji USA, jest niewielki. Wydaje mi się jednak że Tesla zastosowała właśnie taki rozmiar aby pomieścić dużo większy port ładowania typu CCS, stosowany w Europie.
Opatentowane rozwiązanie amerykańskiego portu ładowania stosowane jest tylko w USA oraz w Kanadzie. Na pozostałych rynkach firma stosuje bardziej lokalne rozwiązania jak CCS Combo 2, czy jeszcze inaczej wyglądające rozwiązanie dla rynku chińskiego.
źródło:
Teslarati.com