Najdroższe auta elektryczne na świecie TOP 10

Ile kosztują najdroższe elektryki na świecie? To ciekawe pytanie na które postarałem się znaleźć odpowiedź. Możecie zobaczyć TOP 10 EV dla prawdziwych bogaczy
Fot. twitter.comCarManToday
Data publikacji: 2024-01-25 Fot. twitter.comCarManToday
Absurdalne i bez sensu 25.01.2024
Mario

Mario

Data dodania: 2024-01-25

Ile kosztują najdroższe auta elektryczne na świecie?

Często zastanawiamy się czy piszemy na temat najtańszych aut EV dostępnych na rynku. Dlaczego? Bo większość z nas dostała w kość finansowo przez pandemię, wojnę czy inne nieciekawe aspekty naszego żywota.

Cóż, życie nie jest bajką. Jednak…
Czy kiedyś zastanawialiście się, ile kosztują najdroższe auta elektryczne na rynku? Co można kupić za grube setki tysięcy euro? 
Jest kilka ciekawych sztuk, które zasługują na uwagę, jeśli oczywiście mielibyśmy kieszenie wypchane grubą kasą, taka liczona w setkach a najlepiej w milionach euro. Pomarzyć dobra rzecz, więc może zrobimy to razem…


•    Maserati GranTurismo Folgore: $215,000 (cena przewidywana)


Ta rakieta na kołach przyspiesza do setki w 2,7 sekundy i ma mieć zasięg 450 km na jednym ładowaniu. Najnowocześniejszy akumulator o napięciu 800 V zasila trzy potężne silniki z magnesami trwałymi o mocy 300 kW, umieszczone jeden z przodu, dwa z tyłu, i generujące moc 560 kW (761 KM) oraz niesamowity moment obrotowy — 1350 Nm — na wszystkich czterech kołach. Ładowanie ma pozwolić na uzupełnienie zasiegu 100 km w jakieś 5 minut. Nieźle. Czekamy.


•    Lucid Air Sapphire: $249,000

1234 konie mechaniczne i niecałe 2 sekundy do setki. Wielki akumulator oraz zasięg sięgający 800 km (oczywiście według normy). To wszystko wraz z naprawdę luksusowym wnętrzem dostaniemy w amerykańskim Lucidzie.


•    Cadillac Celestiq: ponad $300,000

Ciekawy Amerykanin, robiony na zamówienie. Tak właśnie będzie produkowany ten model. nie będą ich stały setki czy tysiące na placu przy fabryce. Każda sztuka to osobne i spersonalizowane zamówienie za mniej więcej 340 000 dolarów. Co poza tym? Zasięg mniej więcej 500 km, przyspieszenie na poziomie poniżej 4 sekund do setki, ładowanie DC maksimum 200 kW (troszkę biednie jak na tak wygórowaną cenę).


•    Faraday Future FF 91 2.0 Futurist Alliance: $309,000

1050 koni mechanicznych, przyspieszenie do setki to jakieś 2,4 sekundy. Dzięki akumulatorowi o pojemności 130 kWh auto ma zapewnić zasięg 800 km, całkiem nieźle. Do tego wszystkiego trzeba dodać lidar 3D montowany na masce , 13 radarów dalekiego i krótkiego zasięgu, 12 czujników ultradźwiękowych i 10 kamer HD. FF 91 jest wyposażony w 36 elementów wykrywających a każdy z nich dokłada swoją cegiełkę do bezpieczeństwa jazdy tym autem.


•    Rolls-Royce Spectre: $413,000

102 kWh baterii netto i zasięg 465 km (czuć malizną). 250 km maksymalnej prędkości i przyśpieszenie równe 4,5 sekundzie do setki. Ładowanie zaledwie 195 kW jeśli chodzi o DC. Powiem tak. Za taką kasę spodziewałbym się zdecydowanie więcej.


•    Hispano Suiza Carmen Boulogne: ~$1.8 million

1098 koni mechanicznych i poniżej 2,6 sekundy do setki. Poza tym to auto waży zaledwie 1630 kg, a to duża niespodzianka jak na elektryka. bateria ma zaledwie 80 kWh, jest chłodzona cieczą i wykonana w technologii 700V.


•    Rimac Nevera: ~$2.2 million

Prawdziwy potwór posiadający aż 1914 koni mechanicznych. Zaledwie 1,81 sekundy do setki. Bateria o pojemności 120 kWh. Co robi ogromne wrażenie to jego prędkość maksymalna która wynosi uwaga... 

aż 412 km/h.


•    Pininfarina Battista: $2.2 million

Kolejny mocarz generujący 1900 koni mechanicznych. prędkość maksymalna to 350 km/h, a do 100 km/h rozpędza się w 1,86 sekundy. 120 kWh bateria ma zapewnić zasięg na poziomie 476 km.


•    Lotus Evija: ~$2.5 million

Lotus przebija... 2039 koni mechanicznych (szok), zaledwie 9,1 sekundy od 0-300 km/h. tak dobrze widzicie, do 300 km/h!!! Zasięg zaledwie nieco ponad 340 km, ale przy takich osiągach i mocy, dobrze że w ogóle zasięg kręci się koło cyfry 300.


Zostało nam jedno i zdecydowanie najdroższe elektryczne auto w zestawieniu. 


•    Aspark Owl: $3.56 million

Fot z platformy X: twitter.comCarManToday


To prawdziwy japoński rekordzista z aż 2040 końmi mechanicznymi na pokładzie. Do setki przyspiesza w jakieś 1,8 sekundy a prędkość maksymalna wynosi 400 km/h. Tylko ta cena:)



Zdjęcia aut pochodzą z platformy X, lub z shutterstock.com, na podstawie płatnej licencji.

Komentarze (1)

0/10
  • Janusz
    odpowiedz

    Absurdalne i bez sensu

Autor

Mario

Mario

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

Ostatnie komentarze

Pozostaje przenieść fabrykę do Polski, nie ... 14.05.2024
Hm, ale piszecie, że zielone światło. Ale: 1. ... 14.05.2024