Tylko zwariowani właściciele Tesli mogą wymyślić coś takiego!

Coś co wygląda i brzmi niesamowicie. Szczególnie kiedy udział w pokazie świateł bierze aż 687 samochodów Tesla. tak było tym razem w Finlandii, gdzie Tesla Club Finlad odpaliła prawdziwą rekordową bombę.
Ponad 680 aut zebrano w jednym miejscu i odpalono pokaz. Na szczęście mieli tam drona, dzięki któremu całość prezentuje się naprawdę niesamowicie.
Było oczywiście wcześniejsze pokazu wyglądające bardzo dobrze, jednak po raz pierwszy w historii zebrano aż tyle samochodów.

Wcześniejsze rekordy były pobijane głównie w USA, ale ilość aut osylowała lub nieznacznie przekraczała liczbę 200 egzemplarzy. To co zrobili Finowie, to prawdziwa bomba.

Wydarzenie obejmowało utwór „Sandstorm” fińskiego artysty Darude. Trzeba przyznać ze pasowało do pokazu jak ulał.
Kiedy kolejny rekord i kto go ustanowi? Czy będziemy świadkami pojedynku kontynentów?