Nowe atrakcyjne folie do Tesli Cybertruck, już w firmowym sklepie

Sklep Tesla wypuścił nowe kolory oklein (folii) do Modelu Cybertruk. 
Wcześniej Tesla oferowała opcje oklejenia Cybertruck w wersji Satin Stealth Black i Satin Ceramic White. 
Widać jednak, że program kolorowy Cybertruck, nabiera tempa.

Nowe kolory robią wrażenie:

Dostępne są trzy nowe kolory oklejenia Cybertrucka: Satin Rose Gold, Satin Abyss Blue i Slip Grey. 

Z komentarzy pod zapowiedzią Tesli na ten temat wynika, że najpopularniejsze wydaje się oklejenie Cybertrucka Satin Abyss Blue. 

Tanio nie jest, to fakt:

Ceny wahają się od 6000 do 6500 dolarów. Szare, czarne i białe folie Cybertruck kosztują 6000 dolarów, natomiast kolorowa folia Satin Rose Gold i Satin Abyss Blue kosztuje 6500 dolarów. 

Poniżej znajdują się cechy i zalety, które Tesla opisuje w odniesieniu do kolorowej folii Cybertruck. 
•    Samoregenerująca folia na bazie uretanu
•    Średnio 2 razy grubszy niż winyl
•    Chroni przed zarysowaniami
•    Bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne folie winylowe
•    Pokrywa wszystkie zewnętrzne powierzchnie ze stali nierdzewnej

Trzy nowe kolory folii do Cybertruck są dostępne wyłącznie za pośrednictwem Tesli. 

Popularność Cybertrucka spowodowała, że inne firmy sprzedają własne folie nowym właścicielom pickupa Tesli. Kilku właścicieli Tesli Cybertruck zdecydowało się na  zestawy do samodzielnego oklejania winylem , aby chronić karoserię ze stali nierdzewnej.
Po zaprezentowaniu Cybertrucka kilku  fanów Tesli podzieliło się pomysłami na projekt oklejenia elektrycznego pickupa. Folie Matte Black były zdecydowanie najpopularniejszym wyborem posiadaczy rezerwacji Cybertruck – zarówno wtedy, jak i dzisiaj.

 
Widać, że pomysł oklejenia tego modelu zaczyna mieć coraz większą ilość zwolenników. 

Szczególnie po tym, jak media wszelkiej maści podchwyciły to, że Cybertruck wykonany ze stali nierdzewnej po prostu rdzewieje. 
Nie wnikano w szczegóły, bo takie tytuły po prostu się klikają, więc tłumaczenia Tesli o tym, że mamy do czynienia z osadem metalowych opiłków, które osiadły na karoserii i zaczęły rdzewieć, na nic się zdały. 

Nie wiadomo też, czy to do końca prawda?
Cóż, tak działają dzisiejsze media. Musi być news, najlepiej nośny i ukazujący negatywy, w jakiejkolwiek formie. Nikogo nie obchodzi dziś to, że ktoś jest zadowolony i szczęśliwy, że ma dobre pomysły, lub robi coś naprawdę pożytecznego. Jeśli zaś mamy na świeczniku, rozwód, zdradę, morderstwo, palące się lub rdzewiejące elektryki, no to już inna historia. To się klika, to się czyta. 

Ale wracając do naszych folii, żeby nie odbiegać od tematu. To, że podniesiono sprawę rdzewienia na pewno przysporzy klientów temu rozwiązaniu, czyli oklejeniu całego auta folią. Domyślam się, że dużym powodzeniem będą cieszyły się te nowe kolory, które Tesla dodała do swojego sklepu niedawno. Mimo, że są one o 500 dolarów droższe, mają jednak swoje zalety i to duże, jak regeneracja, grubość, no i bardzo fajny kolor, zdecydowanie pasujący do Modelu Cybertruck.