Amerykańska marka Cadillac wypuściła swojego pierwszego dużego elektryka. Mowa o Modelu Lyriq. Ogromny 33-calowy ekran i piękne wnętrze sprawiają, że listy zamówień się zapełniają. Nowy Cadillac ma blisko 200 kW DC szybkiego ładowania, tu jest super rzecz, czyli ładowarka pokładowa o mocy aż 19,2 kW, wiodący w branży Super Cruise, odpowiednik teslowego autopilota, który zbiera znakomite recenzje, mówi się nawet że ma większe możliwości i reaguje lepiej na drodze niż produkt Tesli. Auto posiada również ogromny akumulator o pojemności ponad 100 kWh, a jego cena zaczyna się od 60 000 USD.


Po premierze w sierpniu zeszłego roku Cadillac Lyriq pojawił się na rynku w cenie  nieco poniżej 60 tys . W rezultacie można było rezerwować auto i wynikiem była sprzedaż nieznanej ilość Lyriqów, która została  wyprzedana w ciągu 10 minut . GM postanowił przyspieszyć i zwiększyć produkcję, bo ilość zamówień i zainteresowanie produktem przekroczyło ich oczekiwania.


Zamówień jest już podobno ponad 240 000. Firma reklamowała swój nowy model na Super Bowl, jednej z największych imprez sportowych w USA. Przed telewizorami zasiada wtedy grubo ponad 100 milionów amerykanów. Jak widać taka strategia przyniosła oczekiwania. Następna możliwość zarezerwowania Cadillaca Lyriq będzie dostępna 19 maja, jednak jak mówi producent, auta zamówione w maju będą dostarczane dopiero w przyszłym roku.


Ogniwa Lyriqa w technologii Ultium wykorzystują chemię NCMA (nikiel-kobalt-mangan-aluminium), która zmniejsza ilość potrzebnego kobaltu o 70 procent w porównaniu z akumulatorami stosowanymi obecnie w Chevrolet Bolt EV. Producentem ogniw Ultium jest firma LG Chem, z którą to General Motors podpisało umowę na dostarczanie pakietów dla swoich aut elektrycznych.


źródło: Electrek.com