To zagadka na którą na razie odpowiedzi nie zna nawet inżynier testujący pojazd.
Kiedy jeden z inżynierów został zaczepiony na stacji ładowania i zapytany o zasięg auta, po prostu nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Okazuje się, że obecny soft auta wyświetla tylko procenty, jeśli chodzi o stan naładowania. Nie można przełączyć informacji aby wyświetlała mile czy kilometry.
Zagadnięty inżynier odparł jednak, że zasięg szacuje się na co najmniej taki jak w Modelu X lub ciut lepszy.
Model X ma zasięg około 556 km, a X Plaid nieco mniej bo 532 km, według oceny amerykańskiej EPA.
Jeśli mamy się tego trzymać, przynajmniej na razie może to oznaczać, że zasięg Cybertruck’a może mieścić się w przedziale między 530 a 560 km, choć może być nawet ciut większy, jak stwierdził inżynier Tesli.
Jeśli jednak, tak wielkie auto byłoby w stanie zrobić średnio około 550 km, oczywiście według normy (pamiętajmy że realnie będzie to mniej, choć amerykańska EPA, to zdecydowanie najbliższe realnemu zasięgowi dane jeśli chodzi o zasięgi aut EV), może to oznaczać realny zasięg na poziomie 400 km w trasie, nie szalejąc. Oznacza to jazdę między 120 a 130 km/h maksimum.
400 km w takim stalowym kolosie między jednym a drugim ładowaniem, byłoby naprawdę bardzo dobrym wynikiem.
W mieście zapewne byłby on jeszcze lepszy. Pamiętajmy o tym, że auta EV są bardziej oszczędne w jeździe miejskiej aniżeli na trasie. Zupełnie odwrotnie niż auta spalinowe.