Wielu znanych analityków rynkowych pracujących na przykład dla Piper Sandler, uważa, że Tesla pobije wszelkie rekordy w 2022 roku. Zapotrzebowanie na ich auta jest tak duże, że nie muszą oni martwić się o zamówienia. Największe zmartwienie Tesli to dostarczyć zamówione auta.


W tym roku może się to udać, dzięki uruchomieniu dwóch kolejnych wielkich fabryk tego producenta. Ogromny zakład w Texasie, oraz nowa Giga fabryka położona niedaleko Berlina, na pewno będą miały duży wpływ na to, aby w jak największym stopniu zrealizować złożone przez klientów zamówienia. Wszystko to, o czym mówią analitycy może przyczynić się do nowego rekordu amerykańskiego producenta elektryków, a mowa tu oczywiście o magicznej cyfrze, czyli 1,5 mln Tesli… Trzymamy kciuki.


Źródło:Tesmanian