Tesla Model 3 Highland z punktu widzenia firmy Tesla

Niedawno mieliśmy okazję być na prezentacji Modelu 3 Highland. Kiedy to Tesla pokazała go publicznie najpierw na naszym podwórku, czyli w Europie.

Było przyjemnie, a auto wyglądało zupełnie inaczej niż poprzedniczka. Zmian, jak się okazało, było naprawdę dużo. 50% części w Nowej trójce to elementy zupełnie nowe.

Mamy dużo więcej wygłuszenia, co przekłada się na znacznie lepsze wyciszenie kabiny. Mamy nowe znacznie lepsze zawieszenie. Inne silniki i więcej wzmocnień bocznych, dla bezpieczeństwa.

Mamy wreszcie akustyczne szkło, które również ma wpływ na ciszę w kabinie podczas jazdy. 

Mamy też załogę Tesli, odpowiedzialna za te wszystkie zmiany, na czele z głównym projektantem firmy Franzem von Holzhausenem. Zobaczcie na filmiku poniżej, zaczerpniętym z kanału YouTube samej Tesli z jakim zaangażowaniem mówią o wszystkich zmianach osoby za nie odpowiedzialne.

To nie jest dla nich kolejny produkt firmy, to nie kolejny model auta. To coś nad czym pracowali całymi dniami, aby stało się lepsze, cichsze, wygodniejsze. Aby klienci firmy byli maksymalnie zadowoleni z zakupu Modelu 3. Kiedy obejrzałem ten film, odniosłem wrażenie, że właśnie tej pasji brakuje innym producentom. Że Tesla to tak naprawdę ciągle garstka (choć całkiem spora:) świrów, którzy nie śpią po nocach bo chcą stworzyć coś co będzie absolutnie najlepsze na rynku w swojej klasie. 

Czy im się udało? Kto jeździł Modelem 3 Highland? Palec do góry! Jakie są Wasze odczucia?