Jak się okazuje według badań Kelley Blue Book, dla rynku amerykańskiego, Tesla Model 3 została uznana za najbardziej ekonomiczne auto w swoim segmencie. Według przeprowadzonej analizy Model 3 jest tańszy w utrzymaniu przez okres 5 lat od swoich spalinowo - hybrydowych konkurentów aż o ponad 16 tysięcy dolarów.
Redakcja Kelley Blue Book zauważyła, że cena Tesli Model 3 jest zbliżona do cen konkurentów benzynowych w swoim segmencie, takich jak Audi A4, Lexus IS i BMW serii 3, jednak koszty konserwacji i użytkowania (przeglądy, wymiana olejów, filtrów, benzyna, szczególnie obecnie, kiedy ceny na stacjach benzynowych praktycznie na całym świecie zwariowały) są znacznie niższe w przypadku popularnego elektrycznego sedana.
Idąc dalej tym tropem, samochody elektryczne są konstrukcyjnie dużo prostsze od aut spalinowych, tak więc, jest znacznie mniejsza liczba elementów mogących ulec awarii. Elementy takie jak tarcze czy klocki hamulcowe, w aucie elektrycznym mogą wystarczyć nawet na 150 czy 200 tys. km, dzięki zastosowaniu hamownia regeneracyjnego. W samochodach tradycyjnych, czyli spalinowych, nie ma takiej możliwości, więc dużo częściej trzeba takie elementy wymieniać.
Niższe koszty użytkowania to również efekt tańszego ładowania aut elektrycznych w domu. Wielu amerykańskich konsumentów ma instalacje fotowoltaiczne, które wykorzystywane są między innymi do ładowania elektryków. Również ceny energii elektrycznej w USA nie należą do najwyższych. Średnia krajowa na 2022 rok wynosi zaledwie 0,61 zł/kWh. Czyli mają taniej niż w Polsce, niestety u nas ceny są wyższe, a pamiętajmy o tym ile zarabiają amerykanie, a ile zarabiamy my Polacy.
źródło: Tesmanian.com