Tesla rozbija konkurentów kolejną obniżką cen. To posunięcie toruje drogę Modelowi Y do tego aby stał się on najlepiej sprzedającym się SUV-em w USA w 2023 roku, detronizując Toyotę RAV4.
Amerykanie kochają duże auta. Pickupy, SUV-y, Vany... jednak ostatnie zmiany w gospodarce światowej odbiły się również na cenach amerykańskiej benzyny czy oleju napędowego. Mimo to najlepiej sprzedającym się SUV w Stanach była Toyota RAV4. Auto dość spore i nie palące wcale tak mało. Jednak rynek EV rozwija się w USA bardzo intensywnie i przyczynia się do tego w dużej mierze Tesla.
Właśnie Tesla ponownie obniżyła ceny samochodów w USA w zeszłym tygodniu, przerażając konkurentów. Wciąż nie zdążyli złapać oddechu po styczniowych obniżkach cen Tesli, a nowa runda nie wróży im dobrze. W 2022 roku, ze sprzedażą 252 000 egzemplarzy, Tesla Model Y był drugim najlepiej sprzedającym się SUV-em w USA. Pojazd elektryczny ustępował jedynie Toyocie RAV4, która sprzedała 399 941 sztuk. Warto zaznaczyć, że bazowy Model Y jest dwukrotnie droższy od RAV4. Mimo takiej różnicy w cenie jest on coraz bardziej chętnie wybierany przez konsumentów.
Dzięki nowym obniżkom cen, Tesla Model Y stał się jeszcze bardziej atrakcyjny dla szerszego grona konsumentów. Od stycznia firma obniżyła cenę podstawową o około 24%. Ponadto Model Y kwalifikuje się do federalnych ulg podatkowych w wysokości 7500 USD. Model Y zaczyna się teraz na rynku amerykańskim od kwoty 49 990 USD lub 42 490 USD dla osób kwalifikujących się do federalnej ulgi podatkowej. To o około 5300 USD mniej niż średnia cena nowego samochodu w USA w marcu (według badań rynku). Oczywiście jest to ogromny cios dla wszystkich konkurentów, a przede wszystkim dla tych, którzy nadal produkują samochody z silnikami spalinowymi. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że Tesla Model Y stanie się najlepiej sprzedającym się SUV-em w USA w 2023 roku.
Tesle i auta EV stają się coraz bardziej popularne na wszystkich rynkach, nie tylko amerykańskim. Choć niestety przyznać trzeba, że ze względu na zamożność społeczeństwa i poziom zarobków, różnica w tempie transformacji i przejściu na auta elektryczne, będzie różna w różnych krajach. Dla Amerykanina, Holendra czy Norwega zakup Tesli to oczywiście droga, ale normalna rzecz, na którą go stać. Niestety w krajach takich jak Polska, Czechy, czy Węgry zakup Tesli to wciąż gigantyczna inwestycja jeśli chodzi o kwoty wydane na auto, w porównaniu do zarobków miesięcznych. Pamiętać trzeba również że u nas ponad 3/4 a nawet więcej, sprzedanych egzemplarzy Tesli to auta kupowane na firmę i finansowane poprzez leasing. Jest to, jak wspomniałem wcześniej, związane z poziomem zamożności społecznej, która jest różna w różnych krajach.
Model Y to najnowsze dziecko Tesli, jest on również najbardziej zaawansowany jeśli chodzi o wykonanie a jednocześnie najprostszy konstrukcyjnie. To wszystko przekłada się na jego popularność. Mamy tu naprawdę mega przestronne auto, z bardzo dobrym zasięgiem, super przyspieszeniem (całkiem jak nie SUV), i w rozsądnej cenie, w porównaniu do aut konkurencyjnych firm o takich parametrach. Przyszłość Modelu Y rysuje się więc jak najbardziej w różowych kolorach... nie tylko na rynku USA.
Źródło: Tesmanian.com