Jak się sprawuje nowa bateria chińskiego producenta BYD w najtańszej wersji Tesli Model Y?
Sprawdził to Bjorn Nyland, testując auto w trasie. Bateria nie jest za wielka, bo standardowo to 60 kWh. Jak się sprawuje produkt firmy BYD w amerykańskim aucie produkowanym w Niemczech?
Maksymalna moc ładowania tego modelu w podstawowej wersji to 170 kW. Czy Y będzie w stanie pociągnąć więcej? Zobaczcie sami.
Bjorn rozpoczął ładowanie przy poziomie 3% SOC, i muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem tego co potrafi mała bateria z Chin.
Nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego tempa ładowania w bateriach zbudowanych w architekturze 400V. powiedziałbym raczej, że 800V przyzwyczaiły nas do tego, ale cztery setki? Chińczycy wraz z teslą potrafili tak zoptymalizować pakiet, że jego ładowanie trwa bardzo krótko.
3% i moc maksymalna czyli 170 kW, później krzywa ładowania była wręcz rewelacyjna jak na baterię 400V. Poziom 82% auto osiągnęło zaledwie po 22 minutach, to prawdziwy szok!!! Po podpięciu Tesli do ładowania z poziomem 3% samochód pokazał koniec ładowania czyli osiągnięcie 100% (tak był ustawiony suwak ładowania) za dokładnie 35 minut. Od 3 do 100% w 35 minut. Mało tego, mimo niedowierzania przez Bjorna że tak się stanie, dokładnie tak było. Praktycznie cała bateria w nieco ponad pół godziny.
Rewelacyjny wynik.
