Pierwsi właściciele Cybertrucków nie będą mogli odsprzedać swoich pojazdów do roku po odbiorze, zgodnie z aktualizacją umowy zakupu pojazdów Cybertruck Tesli.
Wraz z informacją, że Tesla Cybertruck wyrusza w drogę do swoich klientów pod koniec tego miesiąca, stopniowo zaczynamy się o tym dowiadywać coraz więcej.
A ponieważ zbliżamy się do premiery, w zeszłym miesiącu, Petersen Automotive Museum w Los Angeles zorganizowało aukcję, gdzie "wczesny VIN Cybertruck" został wyliczony za sumę aż 400 000 USD.
Więc możesz myśleć: mam wczesną rezerwację Cybertruck, może uda mi się uzyskać niski VIN i zrobić to samo? Czy to jednak dobry pomysł?
Cóż, NIE, jeśli Tesla ma coś do powiedzenia na ten temat.
Okazuje się, że Tesla powstrzyma właściciela przed odsprzedażą Cybertrucka w pierwszym roku, a jeśli pojawi się sytuacja, w której będziesz musiał odsprzedać samochód, Tesla zażąda, abyś dał jej pierwszeństwo w odkupie auta. A jeśli odsprzedasz swój samochód i nie powiesz o tym Tesli, firma grozi, że pozwie cię o 50 tysięcy dolarów (lub więcej) i może nie sprzedać ci żadnych pojazdów w przyszłości, po prostu zostaniesz zablokowany jeśli chodzi o zakupy w tej firmie.
Klauzula została dodana do Umowy zakupu pojazdów Tesli, którą można przeczytać bezpośrednio na jej stronie internetowej. W sekcji „Brak sprzedawców”, która zwykle powstrzymuje dealerów przed masowym kupowaniem Tesli w celu ich odsprzedaży, dodano sekcję oznaczoną „Tylko dla Cybertrucków” i brzmi ona następująco:
Tylko dla Cybertruck: „Rozumiesz i potwierdzasz, że Cybertruck zostanie najpierw wydany w ograniczonej ilości. Zgadzasz się, że nie będziesz sprzedawać ani w inny sposób próbować sprzedawać Pojazdu w ciągu pierwszego roku od daty dostawy Twojego Pojazdu. Niezależnie od powyższego, jeśli musisz sprzedać Pojazd w ciągu pierwszego roku od daty dostawy z jakiegokolwiek nieprzewidzianego powodu, a Tesla zgadza się, że Twój powód uzasadnia wyjątek od swojej polityki braku sprzedawcy, zgadzasz się powiadomić Teslę na piśmie i dać Tesli rozsądny czas na zakup Pojazdu od Ciebie według własnego uznania i po cenie zakupu podanej w Twoim Ostatecznym Arkuszu Cenowym pomniejszonej o 0,25 USD/milę, czyli rozsądne zużycie oraz koszt naprawy Pojazdu zgodnie ze standardami Kosmetycznymi i Mechanicznymi Używanych Tesli.
Jeśli Tesla odmówi zakupu Twojego Pojazdu, możesz odsprzedać swój Pojazd stronie trzeciej dopiero po otrzymaniu pisemnej zgody od Tesli. Zgadzasz się, że w przypadku naruszenia tego przepisu lub Tesla ma uzasadnione przekonanie, że masz zamiar naruszyć to postanowienie, Tesla może ubiegać się o nakaz sądowy, aby zapobiec przeniesieniu tytułu własności do Pojazdu lub zażądać od Ciebie kary umownej w wysokości 50 000 USD lub wartości otrzymanej jako wynagrodzenie za sprzedaż lub przeniesienie, w zależności od tego, która z tych kwot jest większa. Tesla może również odmówić sprzedaży jakichkolwiek przyszłych pojazdów.”
Są więc z pewnością powody, dla których firmy mogą chcieć nałożyć pewne ograniczenia na odsprzedaż wczesnych samochodów.
I pomimo tego, że na pierwszy rzut oka może się to wydawać prawnie niewykonalne, tego rodzaju klauzule są w rzeczywistości stosunkowo powszechne w świecie rzadkich samochodów.
Na przykład zapaśnik John Cena był jednym z pierwszych, którzy dostali Forda GT w 2017 roku, ale odsprzedał samochód w ciągu kilku miesięcy z naruszeniem klauzuli zawartej w umowie kupna Forda, która nie zezwala na odsprzedaż przez dwa lata. Ford pozwał go do sądu, a sprawa została rozstrzygnięta przeprosinami Ceny i przekazaniem wpływów na cele charytatywne.
Ferrari jest również znane z tego rodzaju zachowań - aby kupić samochody Ferrari z limitowanej edycji, musisz znaleźć się na liście znanych klientów, a firma odmówi sprzedaży samochodów niektórym osobom z różnych powodów.
Widzieliśmy to w pojazdach elektrycznych, a nawet w cięższych autach EV, ponieważ Hummer EV pierwotnie miał 12-miesięczny przepis na brak odsprzedaży, później obniżony do 6 miesięcy.
Ale te samochody są o wiele droższe i o wiele bardziej ograniczone niż Cybertruck. Klauzule takie jak ta są o wiele rzadsze w przypadku pojazdów, które mają być masowo atrakcyjne lub sprzedawane w dużych ilościach - co Tesla niedawno powiedziała, że dotyczy to również Cybertrucka.
Dziwi to trochę, bo Tesla obiecuje produkcję na poziomie 125 000 sztuk rocznie, tak więc nie jest to auto ani niszowe, ani produkowane w małych seriach jak Ferrari czy inne tego typu pojazdy. Cóż, czy przepis ten jest do wyegzekwowania na przykład w naszym kraju? To się okaże jak Cybertruck będzie mam nadzieje sprzedawany w Polsce. Jednak Ameryka (USA) to zupełnie inna bajka. Tam potrafią podawać się do sądu o gigantyczne odszkodowania nawet o gorącą kawę, więc być może tego typu klauzula jest czymś normalnym, akurat na tamtejszym rynku...