W ten weekend w Chinach odbyła się szósta edycja Międzynarodowych Targów Importowych, a Tesla wystawiła na swoim stoisku ulepszony Model 3 „Highland” wraz z innymi samochodami, robotem Optimusem i nie tylko.
Po tym, jak Tesla wzięła udział w zeszłorocznych targach i zaprezentowała humanoidalnego robota Optimus , amerykański producent samochodów powraca na wielobranżowe targi. Pokaz odbywa się przy 333 Songze Avenue w Szanghaju w Chinach, około godziny drogi od Gigafactory Tesli. Na większej powierzchni wystawowej niż poprzednio, na stoisku Tesli, w tym roku znajduje się nowo przeprojektowany Model 3 wraz z czymś, co wygląda na nadwozie Modelu Y w fazie produkcyjnej.
Oprócz prezentacji odświeżonego Modelu 3, Modelu Y, Modelu S i Modelu X, w oddzielnej części stoiska Tesli prezentowane jest jedno ze stacji Supercharger, a także jej wersje domowe, czyli Powerwalle, jednak jeden z nich zwraca szczególną uwagę bo jest wyraźnie stylizowany na Model Cybertruck.
Dodatkową powierzchnię stoiska stanowi Optimus wystawiony w rogu wraz z kierownicą i innymi elementami technologii firmy. Na ścianie w tym pokoju znajduje się numer 10, który podkreśla dziesięć lat produkcji Tesli, a osiągnięcia firmy są wymienione pod datą ich premiery.
W targach biorą udział firmy importujące produkty z różnych branż, w tym producent produktów zdrowotnych i kosmetycznych L'Oréal Groupe, producent wyrobów medycznych Medtronic i wiele innych, co można zobaczyć na oficjalnej stronie X wydarzenia . Tesla uczestniczy w konferencji od 2021 roku, prezentując swoje pojazdy i nowości w zakresie technologii firmy.
Pojawienie się Tesli następuje zaledwie tydzień po tym, jak producent samochodów zaczął dostarczać klientom odświeżony Model 3 wyprodukowany w Szanghaju . Producent oferuje Modelu 3 z napędem na tylne koła już od 259 900 RMB (~35 500 USD), na złotówki to kwota 147 680 złotych po kursie dnia. Dwusilnikową wersją z napędem na wszystkie koła można na rynku chińskim zakupić już za 295 900 RMB (~ 40 400 USD), co daje kwotę 168 064 złotych w przeliczeniu na naszą walutę.
Cóż, jak widać zarówno Chiny jak i USA, to inne światy w porównaniu do Europy. Może i produkty takie jak Tesla są tam sprzedawane w cenie netto, jak niektórzy zwracają uwagę, choć w USA nie ma czegoś takiego jak cena netto, tam po prostu dolicza się tylko podatek, który w różnych stanach ma różną wysokość, a poza tym maksymalnie sięga on 10% wartości operacji. W Chinach z kolei wszyscy krzyczą, że państwo dotuje itd, itd.
Podsumowując państwa dotują EV praktycznie wszędzie bo i u nas również, jednak cena wyjściowa europejskiej Tesli jest niestety dużo wyższa niż na innych rynkach.