Tesla zacznie zajmować się reklamą na „szerszą skalę”, ale dopiero wtedy, gdy wymyśli, jak to zrobić.

Elon Musk powiedział, że Tesla zajmie się reklamą na „szerszą skalę”, do czego wzywali inwestorzy, ale dopiero wtedy, gdy firma wymyśli, jak to zrobić.

Na początku tego roku dyrektor generalny Elon Musk ogłosił zmianę swojej wieloletniej strategii, zgodnie z którą Tesla nie wydaje pieniędzy na reklamę, ale zamiast tego wydaje pieniądze na ulepszanie produktów – licząc, że właściciele rozpowszechnią tę informację.

To że użytkownicy aut Tesli reklamują i są naprawdę najlepszą możliwą reklamą firmy, wiemy od wielu lat. To sprawdzało się idealnie... na samym początku. Jednak Tesla w miarę swojego wzrostu i otwierania kolejnych fabryk, oraz osiągania produkcji na poziomie między 1-2 miliony aut rocznie, musi pomyśleć o bardziej tradycyjnych sposobach reklamowania swoich aut i dotarcia do szerokiej liczby potencjalnych klientów. Przy takiej skali produkcji nie wystarczy już sama poczta pantoflowa i polecenia na zasadzie kolega koledze, czy rodzinie. Te metody, choć skuteczne, chyba są już na wyczerpaniu, jeśli chodzi o ich skuteczność na tak dużą skalę.

Inwestorzy Tesli często sugerowali dyrektorowi generalnemu, że warto zastosować reklamy podkreślające pewne cechy i zalety pojazdów Tesli. Wysiłki te mogą pomóc firmie w dotarciu do nowych konsumentów, którzy nie są świadomi oferty Tesli, zwłaszcza po niedawnych spadkach cen.

Na dorocznym spotkaniu inwestorów Tesli, na początku tego roku, Musk po raz pierwszy złożył zobowiązanie. Dyrektor generalny powiedział, że  Tesla „spróbuje trochę się zareklamować” i zobaczy, jak pójdzie.
Obecnie Musk potwierdza, że Tesla planuje przejść na reklamę na „większą skalę”, ale dopiero wtedy, gdy firma odkryje, co działa:

„Powiedziałem, że będziemy się reklamować. Robimy to na małą skalę i zrobimy to na większą skalę, gdy ustalimy, co działa najlepiej”.

Tesla rozszerzyła liczbę reklam w Google, dodając obecnie ponad 300 różnych reklam, ale wygląda na to, że producent samochodów testuje głównie różne slogany – co podkreśla Musk.
Tesla zanurza się także w różnych mediach, wyświetlając na przykład reklamy na lotnisku w Tokio przed Japan Mobility Show.

Cóż, to jest dla Muska i firmy pewnego rodzaju novum, po latach unikania reklamy jako takiej, w końcu aby osiągnąć wolumeny sprzedaży na wysokim poziomie, firma musi pomyśleć o reklamie. W jakiej formie? To zapewne wyjdzie jak to się mówi w praniu, czyli po kilku miesiącach sprawdzania różnych opcji w zakresie reklamy.