Z dokumentów NHTSA wynika, że Volkswagen „wycofał”, znów to błędne określenie oznaczające nic innego jak wezwanie właścicieli aut do stawienia się w serwisie. To wszystko. Nikt nie będzie kazał im porzucać aut na drodze i nikt nie bezie zabraniał nimi jeździć. To po prostu akcja serwisowa typowo prewencyjna. Jak to się mówi lepiej dmuchać na zimne...
Sytuacja dotyczy aż 100% pojazdów elektrycznych ID.4 w Stanach Zjednoczonych ze względu na łatwopalność materiałów znajdujących się we wnętrzu.
Volkswagen wezwie dokładnie 23 883 pojazdy ID.4, co również określono jako „100% szacowanego odsetka usterek”. W dokumentach stwierdza się, że materiał rolet przeciwsłonecznych może nie zawsze spełniać wymagania wydajnościowe normy FMVSS 302.
„Szybkość spalania materiału może czasami przekraczać maksymalny dopuszczalny limit. W mało prawdopodobnym przypadku pożaru wewnątrz pojazdu, może to zwiększyć ryzyko obrażeń u pasażerów pojazdu” – czytamy w raporcie dotyczącym wezwania produktu w ramach bezpieczeństwa.
Chronologia wydarzeń pokazuje, że 1 listopada Komitet ds. Bezpieczeństwa Produktów Volkswagena zdecydował, że „w wyniku dużej ostrożności wynikającej z niespójnych wyników testów podjęto decyzję o „wycofaniu” produktu z powodu niezgodności, ponieważ wewnętrzna osłona przeciwsłoneczna zakrywająca panoramiczny szklany dach może nie zawsze spełniać wymagania normy FMVSS 302.”
FMVSS 302 jest normą dotyczącą palności materiałów wewnętrznych, a jej celem jest „zmniejszenie liczby zgonów i obrażeń u pasażerów pojazdów mechanicznych spowodowanych pożarami pojazdów, zwłaszcza tych, które powstają we wnętrzu pojazdu ze źródeł takich jak zapałki czy papierosy” – podaje Instytut Informacji Prawnej .
Problem zostanie rozwiązany bezpłatnie, ponieważ sprzedawcy nałożą na materiał rolety środek zmniejszający palność tkaniny.
Jak to się mówi spray jest dobry na wszystko i rozwiąże problem, nie będzie więc trzeba fizycznie wymieniać kilkudziesięciu tysięcy osłon przeciwsłonecznych, byłby to zapewne spory koszt dla niemieckiego producenta.
Żaden pojazd ID.4 wyprodukowany po 1 sierpnia 2023 r. lub później nie będzie podlegał wezwaniu na akcje do serwisu. Volkswagen rozwiązał już problem z rolką przeciwsłoneczną, zmieniając orientację materiału w sposób zapewniający odpowiednią ochronę przeciwpożarową.
Co prawda to nie pierwsza wpadka i wezwanie aut Volkswagena, jednak miejmy nadzieję że jedna z ostatnich. W końcu seria ID nie jest produkowana od wczoraj a taki producent jak Volkswagen z tak ogromnym doświadczeniem i zapleczem inżynieryjnym powinien bardziej zadbać o to aby jego auta nie musiały trafiać do serwisów na tego typu akcje serwisowe.