Google Maps nie spoczywa na laurach. Chce pomagać właścicielom „elektryków”

Co do tego nie ma wątpliwości: Google Maps jest uznawane za jeden z najlepszych, najpopularniejszych systemów nawigacyjnych dostępnych na rynku. Mimo to twórcy nie zamierzają spocząć na laurach. Doskonale wiedzą, że konkurencja nieustannie się rozwija i wystarczy drobne potknięcie, aby na lata zostać w tyle.
Fot. Diego Thomazini / Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-04-21 Fot. Diego Thomazini / Shutterstock.com

Miłosz

Data dodania: 2024-04-21

Google Maps nie chce wpaść w sidła biznesowej nieroztropności, dlatego będzie systematycznie aktualizowane po to, aby wydajnie śledzić rozbudowę infrastruktury drogowej na świecie i wdrażać nowe funkcje oraz usprawnienia, które uczynią ten produkt jeszcze lepszym.


Innowacje wsparte sztuczną inteligencją


Z przedstawionych przez Google informacji wynika, że kluczowym ulepszeniem będzie wprowadzenie funkcji pozwalającej na lokalizowanie stacji ładowania pojazdów elektrycznych, wskazywanie ich dostępności oraz prędkości ładowania w czasie rzeczywistym. Co ważne, Google Maps będzie w stanie pokazać nawet ładowarki umieszczone w mniej oczywistych lokalizacjach, takich jak słabo oznaczone parkingi.


Google z jednej strony skupia się na własnych danych nawigacyjnych, a z drugiej – zamierza korzystać z opinii i wskazówek zamieszczanych w sieci przez użytkowników. To podejście umożliwi systemowi analizowanie i przetwarzanie wiedzy w sposób, który przekłada się na precyzyjniejsze informacje udostępniane kierowcom. Ułatwi to znacznie życie właścicielom samochodów elektrycznych, którzy dziś często skarżą się na niedokładne lub nieaktualne informacje dotyczące punktów ładowania.

Google współpracuje z liderami


Jak zapowiedział Google, pierwsze aktualizacje map będą wprowadzone w samochodach takich marek jak Volvo, Renault i Nissan. Z czasem zmiany zostaną rozszerzone globalnie, co zagwarantuje lepszą integrację i dostępność na różnych rynkach.


To poprawi doświadczenia kierowców i otworzy nowe możliwości dla przewoźników kolejowych. W jakiej formie? Na przykład poprzez zaawansowane wyszukiwanie połączeń pociągowych z Katowic do Warszawy z natychmiastowym dostępem do rozkładów jazdy oraz cen biletów.


Rynek na pewno skorzysta


Google Maps oprócz tego, że zaspokaja potrzeby użytkowników, generuje również wartościowe dane dla firm zewnętrznych. Monitoring zachowań i preferencji klientów pozwala przewidywać tendencje rynkowe i minimalizować ryzyko przy wprowadzaniu kolejnych produktów.


Tym samym, Google nieustannie poszerza swoje kompetencje, dzięki czemu ostatecznie wychodzi na pozycję lidera jako nieocenione narzędzie w planowaniu strategicznym dla różnych branż.

Komentarze

0/10

Autor

Miłosz

Od kilku lat tworzę treści dla mediów online i tradycyjnych. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i News4Media. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTubea w poszukiwaniu ciekawostek zarówno o świecie dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.

Ostatnie komentarze

KIedy będzie czynna ładowarka w Nysie? Stoi ... 25.08.2024
Dopiero planują węglik krzemu? Z tego wynika, ... 22.08.2024