Hyundai i Kia wycofuje aż 147 tys. elektryków z rynku USA. Akcja serwisowa będzie sporo kosztować

Hyundai i Kia wykryli nieprawidłowość w funkcjonowaniu ładowarek w ich topowych modelach. Chociaż akcja serwisowa wydaje się błahostką, może ona sporo kosztować, gdyż dotyczy aż 147 tys. egzemplarzy.
Fot. inray27 / Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-03-23 Fot. inray27 / Shutterstock.com

Kamil

Data dodania: 2024-03-23

Hyundai i Kia przez lata pokazali, że wiedzą jak tworzyć dobrze sprzedające się samochody. Elektryczna EV6, czy IONIQ 5 tylko to potwierdzają. Jak się jednak okazuje, koreańscy producenci nie tworzą bezawaryjnych pojazdów. Ich akcja serwisowa obejmie aż 147 tys. egzemplarzy w USA.


Hyundai i Kia w konflikcie z Ministerstwem


Hyundai i Kia zanotowali potężną wpadkę marketingową. Hyundai IONIQ 5 i 6 oraz Kia EV6, które docenione zostały przez wielu ekspertów branży, okazały się samochodami z istotną wadą fabryczną.


Sprawą zainteresowało się koreańskie Ministerstwo Ziemi, Infrastruktury i Transportu, które ogłosiło w zeszłym tygodniu wycofanie aż 170 tys. pojazdów tych producentów z Korei, w związku z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu ładowarek. Z koreańskiego rynku zniknęło aż 114 tys. egzemplarzy Hyundaia IONIQ 5 i 6, a także Genesisa GV60, GV70 i GV80 oraz 56 tys. egzemplarzy Kii.

Fot. MilanoPE / Shutterstock.com


USA poszło za ciosem. Hyundai i Kia mają problem


Rynkowi eksperci domniemywali, że w USA specjaliści szybko zauważą ten problem i również postanowią wycofać modele producentów z rynku. Historia pokazuje nam, że wystarczyło poczekać dosłownie tydzień.


National Highway Traffic Safety Association (NHTSA) – Krajowe Stowarzyszenie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego – w toku dochodzenia ustaliło, że wspomniane modele Hyundaia i Kii z lat 2022-2023 mogą posiadać wspomnianą usterkę. Dla bezpieczeństwa zdecydowano się także wycofać tegoroczne modele z rynku.


Dla Hyundaia i Kii oznacza to kolejne tysiące samochodów, które muszą szybko przejść akcje serwisową. O jakich liczbach mowa? Akcji serwisowej będzie wymagało aż 98878 egzemplarzy Hyundaia i Genesisa oraz 48232 egzemplarzy Kii.


Czego dotyczyła awaria?


Awaria modeli Hyundaia i Kii wynika z usterki oprogramowania. Podczas testów ładowania zauważono, że ładowarka nie ładuje z pełną mocą i może mieć wpływ na utratę mocy podczas jazdy.


Dealerzy deklarują, że wymienią możliwie szybko wadliwe elementy i sprawdzą ICCU, które dodatkowo otrzyma aktualizację. Listy do właścicieli wadliwych egzemplarzy zostaną wysłane do pierwszej połowy maja.

Fot. letspicsit / Shutterstock.com

Komentarze

0/10

Autor

Kamil

Redaktor portalu OtoEV. W nowoczesnej, elektrycznej motoryzacji poszukuję nieszablonowości myślenia konstruktorów i złamania konwencji „unifikacji modeli”. Szczególnie przyglądam się rozwojowi segmentu małych miejskich elektryków. Prywatnie miłośnik hot hatchy, muzyki oraz dobrej książki.

Ostatnie komentarze

Pozostaje przenieść fabrykę do Polski, nie ... 14.05.2024
Hm, ale piszecie, że zielone światło. Ale: 1. ... 14.05.2024