Kierowcy Formuły E będą rywalizować w zjawiskowej scenerii

W tym roku wyścig odbędzie się 27 kwietnia. Kwalifikacje zaplanowano na 10:40 CEST, a start głównego wyścigu na 15:04 CEST. W pogoń za punktami na pewno wyruszą cztery bolidy Porsche 99X Electric.

Zacięta rywalizacja na krętych uliczkach

Tor o długości 3,3 km, znany z Formuły 1, jest zarazem areną dla bolidów Formuły E. Tutaj zawodnicy tacy jak Pascal Wehrlein, Jake Dennis, António Félix da Costa i Norman Nato będą walczyć o cenne punkty. Wehrlein i Dennis, obaj z zespołu Porsche, obecnie dzielą prowadzenie w klasyfikacji kierowców, co dodatkowo podgrzewa atmosferę rywalizacji.

Porsche 99X Electric, z czterema bolidami na starcie, jest głównym bohaterem tego wydarzenia. Zespół, dzięki trzem wygranym w siedmiu wyścigach, prowadzi w klasyfikacji producentów. Wehrlein, który wygrał już w Meksyku i Misano, oraz Dennis, zwycięzca w Arabii Saudyjskiej, i obecny mistrz świata, mają nadzieję zatriumfować po raz kolejny.  

Na pokonanie tego toru trzeba mieć strategię

Florian Modlinger, dyrektor fabrycznej sekcji Porsche Motorsport ds. Formuły E, stwierdził, że „ten wyścig zawsze jest kluczowym wydarzeniem w sezonie, a takie lokalizacje są bardzo ważne dla Formuły E”. Z kolei Pascal Wehrlein powiedział: „w Monako masz wrażenie, że każdy kierowca »ciśnie« bardziej niż zwykle. Wszyscy chcą tutaj wygrać”. Przy okazji wskazał na potrzebę doskonałego przygotowania do wyścigu i znalezienia optymalnych ustawień bolidu. António Félix da Costa dodał, że „Monako to niewątpliwie najfajniejszy wyścig roku. Każde okrążenie na tym torze to przyjemność”.

Wyścig w Monako to wyzwanie zarówno techniczne, jak i fizyczne dla kierowców. Znalezienie idealnych ustawień bolidu, które zapewnią przyczepność na szybkich zakrętach i odpowiednią równowagę w ciasnych łukach, jest kluczowe. Każdy zespół musi dostosować swoje strategie, aby maksymalnie wykorzystać potencjał maszyn w krótkim czasie dostępnym na torze.