Dostawca Tesli, firma Contemporary Amperex Technology Co. Limited (CATL), otworzyła w Chinach nowy zakład produkujący akumulatory do pojazdów elektrycznych, który według firmy może produkować jedno ogniwo bateryjne co sekundę!!!
Zakład produkcyjny znajduje się w prowincji Guizhou w dystrykcie Guian New i oficjalnie rozpoczął działalność w piątek. Zakład produkcyjny będzie produkował akumulatory do aut elektrycznych i docelowo będzie miał roczną zdolność produkcyjną na poziomie
60 GWh.
To co wyrabiają Chińczycy naprawdę powinno zaniepokoić europejski przemysł, szczególnie ten samochodowy. Powoli zaczyna to wyglądać jakby Europa zostawała w tyle za Chinami, jeśli chodzi o inwestycje, technologię i zaawansowanie, szczególnie jeśli chodzi o przemysł motoryzacyjny.
Otwarcie fabryki stanowi pierwszy z dwóch zaplanowanych etapów budowy, z których pierwszy oficjalnie rozpoczyna produkcję i obejmuje łącznie około 9526 stóp kwadratowych powierzchni. Według doniesień firma CATL zainwestowała około 7 miliardów RMB (~960 milionów dolarów) w pierwszy etap budowy i oczekuje się, że roczna zdolność produkcyjna obiektu, który zostanie oddany do użytku, będzie wynosić 30 GWh, natomiast w drugim etapie produkcja wzrośnie o kolejne 30 GWh.
Zdaniem CATL, szybkość produkcji w fabryce wynika w dużej mierze ze stopnia automatyzacji zakładu wynoszącego około 95%. Firma dodała również, że od momentu dostarczenia surowców do wyjścia gotowego produktu fabryka potrzebuje około dwóch i pół minuty na wyprodukowanie pełnego pakietu akumulatorów.
CATL jest jednym z wielu dostawców Tesli i największym na świecie producentem akumulatorów, posiadającym około 36,9% udziału w rynku światowym w okresie od stycznia do sierpnia bieżącego roku. Żaden inny producent akumulatorów nie miał w tym okresie udziału w rynku przekraczającego 30 procent.
W trzecim kwartale CATL odnotował zysk netto w wysokości 10,43 miliarda RMB (~1,4 miliarda dolarów), co oznacza spadek o 4,3% w porównaniu z drugim kwartałem, ale wzrost o 10,7% rok do roku.
Wiadomość ta pojawia się po tym, jak w zeszłym miesiącu Kongres Stanów Zjednoczonych zwrócił się do Tesli z prośbą o podanie szczegółów dotyczących jej relacji z CATL, powołując się na obawy dotyczące współpracy firmy z firmami amerykańskimi. Jedno z pism na ten temat przytacza umowę z Fordem, w której producent samochodów ujawnił, że planuje otworzyć w Michigan fabrykę o wartości 3,5 miliarda dolarów, korzystającą z licencjonowanej technologii CATL .
Na początku tego roku doniesienia sugerowały również, że Tesla może rozważyć budowę fabryki w USA wspólnie z CATL, chociaż producent samochodów nie potwierdził, czy doniesienia te są prawdziwe, czy nie.
Jeszcze dekadę temu, to chińskie firmy zabiegały o to aby pozyskać technologię oraz licencje z firm amerykańskich czy europejskich. Dziś jak widać jest zupełnie na odwrót, czyli to chiński CATL być może będzie udzielał licencji na swoje produkty firmom z innych kontynentów. Wcale bym się nie zdziwił jeśli kolejną chińską firmą udzielającą licencji na swoje baterie będzie BYD, ma on w swoim portfolio rewelacyjne ogniwa BYD BLADE, niezwykle odporne na uszkodzenia i jednocześnie niezwykle bezpieczne w użytkowaniu.
Cóż, jak widać świat się zmienia, a jak to się powszechnie przyjęło określać Zachód zaczyna pozostawać lekko w tyle...