Nissan kolejny raz przesuwa rozpoczęcie produkcji pojazdów elektrycznych
Kolejne opóźnienie produkcji samochodów elektrycznych Nissana w fabryce w Stanach Zjednoczonych argumentowane jest koniecznością zwiększenia konkurencyjności produktu. Informacje te płyną z notatki dostarczonej dostawcom i oznaczają kolejne dwumiesięczne opóźnienie. Poprzednio produkcja została przesunięta o trzy miesiące.
Produkcja elektrycznego Nissana LZ1F miała rozpocząć się w listopadzie 2026 roku a Infiniti EV (LZ1E) w kwietniu 2027 roku. Obecne przesunięcie terminu rozpoczęcia produkcji oznacza – jak informują źródła – że Nissan obawia się opłacalności i popytu na pojazdy elektryczne.
W ślad za Nissanem także inni
Podobne decyzje o przesunięciu produkcji podjęły również inne firmy takie jak Ford i General Motors. Ford przesuwa inwestycję wartą około 12 miliardów dolarów i oczekuje wyprodukowania tylko połowy liczby planowanej modeli F-150 Lightning na ten rok. GM natomiast przesunął produkcję kluczowych dla siebie modeli EV w tym Equinox EV, GMC Sierra Denali EV i Silverado RST.
Pomimo opóźnień rynek pojazdów elektrycznych ciągle rośnie. W ubiegłym roku sprzedano rekordową ilość 1.2 miliona pojazdów EV. Świadczy to o tym, że obawy Nissana związane z popytem na elektryki są niesłuszne, zwłaszcza kiedy spojrzymy na rosnącą popularność modelu Nissan Ariya, który zyskuje mimo trudnego początku. W ostatnich trzech miesiącach 2023 roku sprzedano prawie 4 tysiące egzemplarzy tego modelu.
Nissan Ariya; Źródło: lev radin / Shutterstock.com
Pozostaje nam czekać na odpowiedź czy kolejne opóźnienie produkcji przez Nissana miało rację bytu? Z jednej strony, skoro popyt na elektryki ciągle rośnie, strategia opóźniająca może pozwolić doprowadzić model do perfekcji, z drugiej strony natomiast, może to być idealny moment na sprzedaż elektryka, jeśli firma liczy na konkretne zyski.