Nissan o produkcji nowej generacji LEAF EV. „To prawdziwe wyzwanie” – w czym tkwi szkopuł?
Trzeba przyznać, że Nissan wysoko postawił sobie poprzeczkę, biorąc pod uwagę, że model LEAF był jednym z lepiej sprzedających się elektryków na świecie. Czy podoła temu wyzwaniu?
Nissan u progu ogromnej inwestycji
Nissan twierdzi, że przez znaczącą konkurencję na rynku, ich sprzedaż spadła. Chociaż zdołano sprzedać ponad 650 000 egzemplarzy LEAF-a, a w 2013 roku Nissan rozpoczął produkcję modelu LEAF w Sunderland w Wielkiej Brytanii, gdzie wyprodukował ponad 280 000 egzemplarzy, nie zdołał utrzymać swojej pozycji na rynku.
Niedawno Nissan ogłosił, że zainwestuje 3,8 miliarda dolarów w modernizację wspomnianej fabryki. Modernizacja ma pozwolić na przystosowanie fabryki do produkcji trzech nowych pojazdów elektrycznych. Nissan będzie produkować elektryczne wersje niektórych najlepiej sprzedających się modeli, takich jak LEAF, Qashqai i Juke. Pierwszym z nich jest LEAF nowej generacji, którego testy produkcyjne mają rozpocząć się w sierpniu.
Fot. Al.geba / Shutterstock.com
Czy ogromna inwestycja umocni Nissana na rynku EV?
Przewiduje się, że próby potrwają pół roku i niewykluczone, że Nissan rozpocznie elektryfikację marki od nowego LEAF-a, którego następna generacja może być produkowana już w marcu 2025 roku. Na premierę będziemy musieli jednak zaczekać do końca tego roku.
Znacząca inwestycja Nissana to coś więcej niż wprowadzenie na rynek nowych pojazdów elektrycznych. Przede wszystkim umożliwi ona produkcję pojazdów elektrycznych w Wielkiej Brytanii. Jednak, jak zauważa Alan Johnson, wiceprezes Nissana ds. produkcji regionalnej, będzie to „prawdziwym wezwaniem”.
To prawdziwe wyzwanie. Plan ten nie jest to pozbawiony wad. Produkcja pojazdów elektrycznych w Wielkiej Brytanii może działać, ale tylko wtedy, gdy wszystkie gwiazdy ustawią się w jednej linii – powiedział niedawno Johnson w rozmowie z Autocar.
Fot. nissannews.com
Nissan przygotowuje się do produkcji kolejnej wersji LEAF-a.
W odpowiedzi na rosnące koszty energii Nissan planuje zwiększyć wykorzystanie czystej energii w zakładzie. Lokalne farmy wiatrowe i słoneczne pokrywają prawie 20% (czyli około 250 MW tygodniowo) zapotrzebowania fabryki na energię.
Chociaż Nissan nie określił żadnego terminu osiągnięcia celu, jakim jest uzyskanie 100% energii odnawialnej, w ramach modernizacji fabryki powstanie nowa fabryka akumulatorów, której produkcja będzie przeznaczona do LEAF-a nowej generacji, a także kolejna gigafabryka w pobliżu. Kierownik techniczny Guy Reid zdradził w rozmowie z Autocar, że oznacza to początek nowego rozdziału w fabryce.
Konieczne są poważne zmiany, aby przekształcić linię, która od ponad 30 lat produkuje samochody spalinowe – zauważył Reid.
Podobnie jak w przypadku innych producentów samochodów, konieczne jest wprowadzanie nowych technologii. Poza tym pracownicy fabryki będą doskonalić swoje umiejętności i wiedzę w zakresie produkcji samochodów elektrycznych, co według kierownika zakładu Adama Pennick jest: „ogromnym wyzwaniem”.
Nissan o premierze nowego LEAF-a
W niedawnym komunikacie Nissana dotyczącym prezentacji nowej generacji LEAF-a w koncepcji Chill-Out sugeruje się, że model ten przyjmie nowe podejście do stylistyki. Opisywany jako „crossover coupe”, będzie miał zupełnie inną konstrukcję, a jednocześnie będzie mniejszy i bardziej sportowy niż modele Qashqai i Juke.
Jego konstrukcję określa się jako podobną do Ariya — elektrycznego SUV-a Nissana. W innej relacji nazywano go „mini Ariya”. Co ciekawe, Nissan poinformował swoich dealerów o znaczących zmianach w stosunku do pierwotnych założeń modelu. Czego można spodziewać się po nowym LEAF-ie? Przede wszystkim bardziej radykalnej modernizacji stylistycznej i zwiększeniu zasięgu o 25% w celu uzyskania bardziej konkurencyjnej pozycji na rynku.
Komentarze (1)
25% w stosunku go czego? Do Leafa, czy Aryja?