Panasonic zamierza poprawić swoje baterie. Wie jak to zrobić.

Panasonic to jeden z największych dostawców baterii do aut EV. Jednak nie można spocząć na laurach mimo ogromnego zapotrzebowania na baterie. Dlatego firma cały czas stara się rozwijać swoje produkty i szukać nowych rozwiązań aby zoptymalizować i ulepszyć to co dziś montowane jest w autach EV.
Panasonic Energy Corporation ogłosiła nawiązanie współpracy z firmą Sila w celu uzyskania dostępu do Titan Silicon, nanokompozytowej krzemowej elektrody. 

Panasonic jest wiodącym dostawcą akumulatorów na całym świecie, współpracującym z  partnerami takimi jak Tesla, Mazda i Stellantis. Sila to producent materiałów do akumulatorów nowej generacji, który zadebiutował w Titan Silicon podczas WHOOP 4.0 w 2021 r. 

Ambitne plany Japończyków

Panasonic planuje produkować materiał anodowy Sila w swoim zakładzie w Moses Lake w stanie Waszyngton, kwalifikując go do  ulg podatkowych na mocy ustawy o ograniczaniu inflacji, a to naprawdę duża kasa. Oczekuje się, że Titan Silicon zoptymalizuje akumulatory litowo-jonowe japońskiego producenta baterii.
Sila jest pierwszą firmą, która wprowadziła na rynek materiał anodowy nowej generacji, stanowiący alternatywę dla anod grafitowych. Titan Silicon jest przeznaczony do produkcji na dużą skalę i wysokiej wydajności. Celem Panasonica jest zwiększenie  gęstości energii swoich akumulatorów do 1000 Wh/l do roku 2030–2031, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na pojazdy elektryczne.

„Wierzymy, że łącząc innowacyjne materiały akumulatorowe Sila z naszymi zaawansowanymi możliwościami w zakresie produkcji ogniw, możemy pomóc przyspieszyć wdrażanie pojazdów elektrycznych, rozwiązując problemy takie jak obawy dotyczące zasięgu i czas ładowania” – mówi Shoichiro Watanabe, wiceprezes Panasonic Energy.

O ile mogą zwiększyć zasięg auta EV?

Producent materiałów do akumulatorów szacuje, że Titan Silicon może zwiększyć zasięg pojazdów elektrycznych o 20% i obecnie jest na etapie zaawansowanych prac skierowanych na to, aby podwoić ten szacunkowy zasięg. Sila twierdzi również, że nanokompozytowy materiał krzemowy firmy Titan Silicon może skrócić czas ładowania akumulatora. Celem jest skrócenie czasu ładowania do 10 minut. Byłoby to rewelacyjne rozwiązanie, choć w takim wypadku przerwa wystarczyłaby do wypicia zaledwie małego espresso, a nie porządnego cappuccino:)
„Panasonic jest wiodącym na świecie producentem akumulatorów i aktywnie pracujemy nad przesuwaniem granic wydajności. Optymalizujemy Titan Silicon, aby pomóc osiągnąć ten istotny cel. Nie możemy się doczekać wspólnej pracy” – powiedział Gene Bell, współzałożyciel i dyrektor generalny Sila.
Firmy takie jak Panasonic nie mogą zwolnić tempa i muszą ciągle się rozwijać aby pozostać w czołówce dostawców baterii do aut EV. Jeśli by to zaniedbali, takie postępowanie byłoby jak woda na młyn dla chińskich producentów akumulatorów, którzy już zaczynają się rozpychać na światowych rynkach, jeśli chodzi o rynek EV, i to zapewne w najbliższym czasie się nie skończy a wręcz przeciwnie, Chińczycy będą coraz bardziej agresywni w swojej walce o elektromobilny tort.