Popyt wyższy niż podaż. Prezes Volkswagena o wizji sprzedaży VW ID Buzz 2025
Podobno brak rezerwacji na Volkswagena ID Buzz 2025 ma przeciwdziałać zawyżaniu cen i wyrównać szanse konsumentów na zakup nowego VW. Pytanie jednak, jak producent zamierza to zrobić?
Popyt przekroczy podaż
„Popyt będzie wyższy niż podaż” – taki komunikat prezesa Volkswagena z pewnością nie ucieszy fanów modelu Buzz. Mimo to Volskwagen postanowił zablokować możliwość rezerwacji nowego ID Buzz 2025.
Jak podaje zarząd, rezerwacje miały powodować wyłącznie problemy. Według nowej formuły sprzedażowej każdy amerykański dealer będzie mógł sprzedać ID Buzz, chociaż wciąż nie wiemy, w jaki sposób ma przebiegać ten proces.
Zarząd VW wciąż toczy dyskusję na temat ustalenia szczegółów sprzedaży ku wielkiemu zaskoczeniu klientów. Skoro możliwość rezerwacji nowych modeli samochodów oferowany jest przez wielu dealerów, dlaczego nie można było przy niej zostać?
Fot. fotokaleinar / Shutterstock.com
VW deklaruje stałość cen
Zarząd już teraz uspokaja swoich klientów, że brak możliwości rezerwacji Volkswagena ID Buzz 2025 nie spowoduje zawyżania jego ceny. Szacowana cena wywoławcza za Volkswagena ID Buzz wynosić ma około 60 tys. dolarów.
Volkswagen silnie wierzy, że długo wyczekiwany ID Buzz spodoba się wielu różnorodnym grupom odbiorców. Jego możliwości wykorzystają zarówno rodziny z dziećmi, miłośnicy aktywnego wypoczynku, czy wszyscy Ci, którzy od lat marzyli o swoim własnym mikrobusie.
Elektromobilność w Ameryce nabiera tempa
ID Buzz 2025 nie będzie jedną tegoroczną premierą w Ameryce Północnej. Producenci planują wprowadzenie aż 25 nowych modeli pojazdów elektrycznych.
Koncerny nie szczędzą środków na promowanie nowych elektryków. Przykładowo ID Buzz 2025 pojawił się w reklamie SuperBowl, a zarząd Volkswagena już zastanawia się nad tym, czy wysokie zainteresowanie ID Buzzem nie rozpromuje także ich najnowszego sedana ID 7 2025, którego sprzedaż ruszy w lipcu tego roku.
Fot. VanderWolf Images / Shutterstock.com
Jak sądzicie, czy Volkswagen ID Buzz 2025 faktycznie stanie się hitem sprzedażowym, czy też liczne spekulacje wokół mikrobusa i brak jasno sprecyzowanej grupy docelowej utrudni mu to zadanie?
Komentarze (2)
Jak wyprodukują 200szt rocznie to zapewne popyt będzie wyższy niż podaż :)
Tesla X jest dostępna od dawna, kosztuje praktycznie tyle samo co VW, można kupić tanio używaną już od £28,750. Tesla ma swoją sieć niezawodnych ładowarek, VW zapowiadał że postawi ładowarki, ale tego nie robi. Ogromna bryła BUZZ-a prosi się o trzeci rząd foteli, ale wbrew zapowiedziom VW nadal go nie oferuje, to samochód do wożenia psów, nie dzieci. Do X-a wejdzie komfortowo 7 dorosłych osób. Zasięg Tesli wynosi 335 mil EPA, dla BUZZA jest to 258 WLTP. VW BUZZ miał mieć 111 kWh, ma 82, Tesla przy znacznie mniejszej powierzchni czołowej i niższym Cx wstawia 100 kWh. Nawet Tesla S jest lepszym wyborem, bo z tyłu mieści się dwoje małych dzieci, można mieć baterię 100 kWh, S jest tańszy od X i ma większy zasięg. Niedługo dwie marki całkiem wytną konkurencję, na placu boju zostanie tylko Tesla i BYD. Reszta firm sama sobie ukręciła sznur, zgodnie z ostrzeżeniem Herberta Diessa poszli w ślady Nokii i Kodaka.