Rajd flaminga, czyli wspieramy potrzebujące dzieci.
Akcji tego typu jest dużo, mniejszych lub większych.
Jednak Rajd Flaminga jest wyjątkowy.
Całą akcję zapoczątkował człowiek orkiestra, czyli Kamil Pyclik, który oprócz pracy, mam wrażenie na kilkunastu a nie tylko kilku etatach:), bo tak trzeba określić to co robi, znalazł czas wraz ze swoją małżonką, oraz przyjaciółmi, na to aby pomóc dzieciom w potrzebie.
Nikt głośnie nie mówi o tym, że dzieci mogą mieć problemy z psychiką, oraz że przeżywają wszystko często dużo bardziej niż my dorośli.
Takim dzieciakom potrzebna jest pomoc. Pomoc psychologiczna, która często pokazuje dzieciom, że nie ma co tracić nadziei, nie trzeba się smucić i przekreślać swoich marzeń czy planów.
Trzeba im pomóc i pokazać, że warto pokonywać wszelkie problemy i kłopoty, niezależnie czy są duże czy małe. Trzeba walczyć i nigdy się nie poddawać.
Jednak aby pomoc była możliwa w ogóle i była skuteczna, trzeba za nią zapłacić, bo dziś nic nie spada z nieba w postaci prezentów.
Jeśli więc chcecie pomóc, wesprzeć, jak mówi Kamil całą akcję: "choć jedną złotówką” to zajrzyjcie na stronę:
https://rajdflaminga.pl/
Tam znajdziecie szczegóły, jak pomóc dzieciom, które tej pomocy naprawdę potrzebują.
I nie bądźcie skąpcami, nie zbiedniejecie od tej złotówki, czy nawet kilku złotych...
Aha, i obejrzyjcie film, tam jest więcej na temat pomocy i całej akcji!