SAIC nie wytrzymuje konkurencji. Nadchodzi fala zwolnień

Tesla i BYD zyskują na znaczeniu i zmieniają dynamikę rynku samochodów elektrycznych. Presja konkurencyjna rośnie. Wzrost sprzedaży BYD z 130 tys. sztuk w 2020 roku do imponujących 1,5 mln pojazdów w 2023 roku jest dla tych zmian symptomatyczny.
Fot. Robert Way / Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-04-06 Fot. Robert Way / Shutterstock.com

Miłosz

Data dodania: 2024-04-06

Prognozy mówią, że udział zachodnich marek w chińskim rynku może spaść z 40 do zaledwie 10% w najbliższych 3–5 latach, co stanowi wyraźny sygnał wzywający producentów niechętnych mobilności elektrycznej do działania, jeśli nie chcą odpuścić międzynarodowej ekspansji. 


SAIC pod presją


SAIC, współpracujący z General Motors i Volkswagenem, znalazł się w centrum przemian. Anonimowe źródła i raporty Agencji Reuters sugerują, że firma planuje spore zwolnienia. W SAIC-GM ma zostać zwolnionych aż 30% pracowników, a SAIC-Volkswagen pożegna się z 10% załogi.


Szczególnie dotkliwe cięcia zapowiedziano w spółce Rising Auto EV, w której prawdopodobnie zostanie zwolniona ponad połowa pracowników, głównie tych o niższych standardach pracy.


Jak twierdzi SAIC, nie jest aż tak źle


Pomimo spekulacji i doniesień o zwolnieniach SAIC utrzymuje, że krążące w przestrzeni publicznej newsy są przesadzone. Firma podkreśla, że zamierza zatrudnić ponad 2 tys. osób w 2024 roku, głównie inżynierów skupionych na rozwoju oprogramowania i samochodów elektrycznych. Co prawda zarówno GM, jak i Volkswagen, przyznały, że podane informacje są „niedokładne”, jednak nie rozwiały wątpliwości i nie dostarczyły szczegółowych danych.


Zmierzch czy świt?


W obliczu rosnącej konkurencji i dynamicznych zmian na rynku samochodów elektrycznych w Chinach SAIC stoi przed wyzwaniem związanym z adaptacją i innowacją. Z jednej strony presja konkurencji z Teslą i BYD wymusza restrukturyzację i możliwe zwolnienia, z drugiej – firma pokazuje determinację w kształtowaniu przyszłości motoryzacji poprzez inwestycje w nowe technologie i zasoby ludzkie.


Czy zapowiadane zwolnienia są początkiem końca dominacji tradycyjnych graczy na chińskim rynku, czy raczej bolesną, lecz konieczną transformacją w kierunku nowej ery motoryzacji? Odpowiedź na to pytanie zależy od zdolności dużych firm do szybkiej adaptacji w coraz bardziej konkurencyjnym świecie samochodów elektrycznych.

Komentarze

0/10

Autor

Miłosz

Od kilku lat tworzę treści dla mediów online i tradycyjnych. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i News4Media. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTubea w poszukiwaniu ciekawostek zarówno o świecie dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.

Ostatnie komentarze

KIedy będzie czynna ładowarka w Nysie? Stoi ... 25.08.2024
Dopiero planują węglik krzemu? Z tego wynika, ... 22.08.2024