Subaru i Toyota łączą siły w celu stworzenia trzech nowych pojazdów elektrycznych

Subaru i Toyota kontynuują japońską sztukę tworzenia samochodów, która już niedługo nabierze zupełnie innego oblicza. Ich owocną współpracę przypieczętować mają 3 nowe modele elektrycznych crossoverów.
Fot. Faiz Zaki / Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-05-16 Fot. Faiz Zaki / Shutterstock.com

Kamil

Data dodania: 2024-05-16

Toyota, wyciągając rękę do rodzimej marki, ratuje Subaru przed ogromnym ryzykiem samodzielnego budowania samochodów elektrycznych. Czy wspomniane partnerstwo okaże się strzałem w dziesiątkę?


Subaru o niepewnej przyszłości marki


Subaru podobnie jak inni producenci samochodów stoi przed ogromnym wyzwaniem. Wiadome jest, że nie wywiną się oni od dyrektywy elektryfikacji marki, jednakże samodzielna batalia na tym polu jest dla przedsiębiorstwa równie przerażająca.


Istnieje ogromne ryzyko, że będziemy działać sami na tym polu – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji dyrektor generalny Subaru, Atsushi Osaki.


Określenie „ryzyko” wydaje się tutaj w pełni uzasadnione, a jego użycie Osaki wyjaśnia w następujący sposób:


W tej chwili dość trudno przewidzieć, jak dalej będzie wyglądać sytuacja z pojazdami elektrycznymi – twierdzi.


Elektryki Subaru nie robią „efektu wow”


Statystyki sprzedażowe Subaru budzą więcej wątpliwości niż jasnych odpowiedzi. Subaru sprzedało w zeszłym roku jedynie 14 000 sztuk swojego jedynego, w pełni elektrycznego samochodu, Solterry, w tym 8872 w USA.


Z kolei Osaki twierdzi, że zyski operacyjne wzrosły w tym roku finansowym o 75%, mimo że spośród 852 tys. pojazdów dostarczonych na całym świecie w 2023 r. pojazdy w pełni elektryczne stanowiły zaledwie 1,6% całkowitej sprzedaży. Czyżby Subaru nie miało jeszcze wypracowanej strategii elektryfikacji marki?

Fot. RYosha / Shutterstock.com


Subaru o strategii elektryfikacji marki


Spadek sprzedaży pojazdów elektrycznych Subaru w USA skłoniło markę do przedstawienia nowej strategii rozwojowej. Osaki zaznacza, że celem Subaru będzie osiągnięcie 50% udziału w sprzedaży pojazdów elektrycznych do końca 2030 roku. Są to jednak plany szalenie ambitne, żeby nie nazwać ich odrealnionymi. Warto przypomnieć, że ostatnia strategia zakładała uzyskanie 40% sprzedaży pojazdów elektrycznych i hybrydowych, co również było niemałym wyzwaniem dla marki.


Dla Subaru nie wszystko jest jeszcze stracone. Światełkiem w tunelu okazuje się bowiem współpraca z Toyotą. Dzięki wsparciu rodzimej marki Subaru może zaistnieć na rynku EV. Plany współpracy przewidują wypuszczenie na rynek trzech nowych elektryków do końca 2028 roku. Wizja Toyoty i Subaru zakłada sprzedanie w USA 400 tys. pojazdów elektrycznych w 2028 roku, co stanowiłoby niemalże 4400% wzrost w stosunku do 8872 sprzedanych modelu w roku 2023.


Jak współpraca z Toyotą może uratować Subaru?


Współpraca Toyoty z Subaru roztacza przed marką świetlaną przyszłość. Toyota, jako 20% udziałowiec w Subaru już produkuje Solterrę w swojej fabryce. Kolejne trzy nowoczesne pojazdy elektryczne opracowane we współpracy Toyoty i Subaru najprawdopodobniej również będą produkowane w fabryce Toyoty.


Przeprowadziliśmy rozmowy z Toyotą i zgodziliśmy się, że lepiej jest ograniczać ryzyko poprzez wspólny rozwój – wyjaśnił Osaki na łamach Automotive News.


Subaru na wspomnianej współpracy zyska jednak o wiele więcej niż kolejne elektryki w gamie modelowej. Marka ma ogromne szanse na uzyskanie federalnej ulgi podatkowej na pojazdy elektryczne, co może pomóc zwiększyć popyt i ograniczyć koszty. Ponadto Subaru będzie mogło skupić się także na rozwoju linii hybryd, co może znacząco zwiększyć przychody Subaru.


Subaru planuje rozpocząć własną produkcję pojazdów elektrycznych w Japonii od 2025 r. z wydajnością około 200 000 pojazdów rocznie. Czy ich plany tym razem pozwolą im umocnić swoją pozycję na rynku elektryków? Tego dowiemy się już niebawem.

Komentarze

0/10

Autor

Kamil

Redaktor portalu OtoEV. W nowoczesnej, elektrycznej motoryzacji poszukuję nieszablonowości myślenia konstruktorów i złamania konwencji „unifikacji modeli”. Szczególnie przyglądam się rozwojowi segmentu małych miejskich elektryków. Prywatnie miłośnik hot hatchy, muzyki oraz dobrej książki.

Ostatnie komentarze

KIedy będzie czynna ładowarka w Nysie? Stoi ... 25.08.2024
Dopiero planują węglik krzemu? Z tego wynika, ... 22.08.2024