-
anonim
Bateria Tesla Y long range z BerlinaJedyne co udało nam się ustalić, to bateria z wersji Standard, to jest 60 kWh LFP od BYD. Jak tylko znajdziemy info na temat wersji Long Range, to odpiszemy -
krzysztof
jak mogę sie zarejestrowac sie w OTOEVMożesz to zrobić podczas dodawania danego materiału - np jak chcesz dodać komentarz lub opinię lub firmę. Wtedy wystarczy, że podasz adres email, a konto się utworzy automatycznie i na maila dostaniesz hasło. -
Redakcja OTOEV.PL
Ile jest salonów Tesli w PolsceNie potrzebujesz żadnego starego „salonu” ani serwisu. Kupujesz w aplikacji Tesli tak jak kiełbasę na allegro. Serwis jest mobilny i przyjeżdżają do ciebie do domu wtedy kiedy robisz kupę w ubikacji. To jest właśnie wolność wg. Elona. I ja się pod tym podpisuję obydwiema rękami! Ps. Akurat wczoraj zgłosiłem regulację klapy w bagażniku. Na gwarancji.
Tesla idzie w sieć 5G. Same zalety dla aut firmy i projektu Optimus
Wygląda na to, że Tesla planuje ambitny projekt budowy prywatnej sieci 5G.
Dlaczego prywatnej zapytacie?
Bo będzie ona używana tylko przez firmę oraz jej produkty. Auta, roboty i jak się domyślam inne nowości, które firma pokaże w przyszłości.
Zapewne chodzi o to, aby uniezależnić się od zewnętrznych źródeł dostępu do internetu, długoletnich umów i wydawania góry pieniędzy na te właśnie cele.
Mamy więc już odpowiedź na pytanie: Po co Tesli system Starlink? Nie tylko, ale między innymi właśnie po to.
Będzie znacznie szybciej i lepiej:
Inicjatywa ta zrewolucjonizuje łączność pojazdów Tesli i robota Optimus, a także wszelkich innych planów, które firma prawdopodobnie opracuje w przyszłości.
Innowacyjne ogłoszenie o pracę ujawnia wielkie plany:
Chociaż niedawno usunięto ogłoszenie o pracę dla inżyniera ds. integracji systemów komórkowych na stronie Tesli, rzuciło ono światło na zamiary firmy. Rola ta wymaga wiedzy specjalistycznej, aby ulepszyć łączność pojazdów Tesli i robota Optimus, co stanowi obietnicę przekroczenia granic opóźnień i zapewnienia wysokich szybkości transmisji danych.
Przejście Tesli na 5G zapewni niezwykle niezawodną komunikację i szybki transfer danych, co ma kluczowe znaczenie dla bezprzewodowych aktualizacji oprogramowania, funkcji jazdy autonomicznej i analizy danych w czasie rzeczywistym. Komunikacja ta może dotyczyć poszczególnych produktów, na przykład pojazdów komunikujących się ze sobą lub z innymi produktami, takimi jak Optimus. Jednak w ogłoszeniu o pracę wspomniano również o tym, że produkty mogą komunikować się z wewnętrzną siecią 5G Tesli.
Prywatna sieć – dziwna nazwa:
Nie jest jasne, czy sieć „prywatna” będzie miała charakter tylko wewnętrzny, np. w Gigafactory, czy też stanie się szerszą siecią znajdująca się na całym świecie.
A może po prostu jej początki będą lokalne, na przykład w fabrykach Tesli na całym świecie, a później, jak to Tesla ma w zwyczaju, usługa taka zostanie wyprowadzona na zewnątrz. Tak aby w oparciu o szybki internet dostarczony przez system Starlink, działać nie tylko w fabrykach amerykańskiego producenta, ale również w jego autach, które jeżdżą po drogach całego świata (no może prawie całego świata)
Jak możemy przeczytać w informacjach na ten temat:
„Strategiczna rola prywatnych sieci 5G:
Wdrażając prywatną sieć 5G, Tesla dąży do stworzenia płynnie działającego środowiska w swoich zakładach produkcyjnych, laboratoriach badawczych i przestrzeniach zewnętrznych. Infrastruktura ta nie służy jedynie poprawie łączności pojazdów. Ma to również kluczowe znaczenie dla wydajności operacyjnej robota Optimus w różnych scenariuszach, w tym w operacjach magazynowych.
Wejście Tesli na sieci 5G stawia ją na korzystnej pozycji w branży motoryzacyjnej i technologicznej. To strategiczne posunięcie wpisuje się w światowy trend w kierunku przyjmowania sieci 5G, które obiecują zrewolucjonizować branże swoją niezawodnością i szybkością. Wysiłki Tesli mające na celu opracowanie protokołów 5G, który integruje się z dowolną infrastrukturą komórkową na całym świecie, wyznaczą nowe standardy branżowe.
Dzięki 5G pojazdy Tesla i roboty Optimus skorzystają ze znacznie zmniejszonych opóźnień, oferując mniej niż 5 milisekund w porównaniu z 60–98 milisekundami w sieciach 4G. Oczekuje się, że ten postęp technologiczny poprawi funkcjonalność i responsywność produktów Tesli, torując drogę zaawansowanym możliwościom autonomicznej jazdy i wydajnemu działaniu robotów.”
Planowanie to droga do sukcesu:
Czyli można powiedzieć, że to ewolucja, jeśli chodzi o rozwój firmy. Zapewne zaplanowana już od co najmniej kilku lat. Wiemy, że Musk i spółka nie robi nic, jeśli nie będzie to wcześniej zaplanowane i sprawdzone.
Niektóre pomysły Tesli materializują się latami, co i tak nie przeszkadza im stać się rewolucyjnymi na rynku motoryzacyjnym.
To trochę tak, jak w firmie PowerEV, z którą współpracuję. Miałem tam spotkanie z nazwijmy to ludźmi z samej góry😊. Było to ciekawe doświadczenie. Coś w rodzaju burzy mózgów. Wszystko o czym rozmawialiśmy i na co wpadliśmy podczas tych 5 godzin zostało spisane. Miałem mówić o wszystkim na temat elektromobilności. Żaden pomysł nie jest zły ani głupi. Usłuszałem wtedy, że nawet te najbardziej zwariowane i niewiarygodne pomysły, mają szansę na to, aby zmienić świat w przyszłości.
Myślę, że Tesla działa podobnie. Zbiera pomysły i idee, które dziś nic nie znaczą, lub są zbyt śmiałymi pomysłami. Jednak w przyszłości mogą stać się czymś co zrewolucjonizuje działanie produktów lub usług.
Być może nasz polski producent stacji ładowania PowerEV czerpie natchnienie właśnie z tego, jak działa to w Tesli? Kto wie…
Zainteresowanie Tesli rozwojem sieci 5G jest więc logicznym krokiem. Budując infrastrukturę obsługującą najszybsze standardy łączności, Tesla przygotowuje się do swoich pojazdów, mających obsługiwać (wreszcie) prawdziwą i pełną wersję FSD (Full Self Driving) i kładzie podwaliny pod wyrafinowane zastosowania robotyki, które dziś raczkują, ale za 10 czy 20 lat pomogą być naszą codziennością, a Optimusy będą odkurzać nasze domy, czy pracować przy liniach produkcyjnych.
Przedsięwzięcie to odzwierciedla ciągłe zaangażowanie Tesli w innowacje i jej rolę w kształtowaniu przyszłości transportu i automatyzacji.
To zdecydowanie dobry kierunek, jeśli chodzi o łączność z autami. Sam doświadczyłem słabego połączenia wielokrotnie podróżując po całej Europie, raz nawet zniknął mi on zupełnie i to na dwa dni. Skorzystałem wtedy z mojego telefonu, który był źródłem internetu.
Po 2 dniach internet w aucie wrócił, jak gdyby nigdy nic.
Cóż, Tesle czasami żyją własnym życiem😊.
Komentarze