Tesla Model Y taniej nawet o 40 000 złotych?

Tesla zdaje się coraz mocniej naciskać na klientów oferując im duże rabaty na auta tak zwane stockowe (czyli znajdujące się w placówkach Tesli lub zmierzające właśnie do nich).

Project Juniper, czyli odświeżenie Modelu Y postępuje coraz szybciej, firma więc stara się „wypchnąć” jak najwięcej aut obecnej wersji Modelu Y, tak aby nie zostać z zapasami magazynowymi.

Jak się okazuje taniej można kupić auta w całej Europie a w Chinach amerykański producent zastosował nawet dodatkowe zachęty w postaci rabatu ponad 1110$ przy zakupie auta, a także obniżył cenę za oklejanie samochodów folią do zaledwie 280$, jeśli ktoś chce sobie zmienić kolor.

U nas w Polsce na stronie Tesli możemy znaleźć prawdziwe perełki. Model Y w wersji Long Range przeceniony o 40 000 złotych (co prawda to auto demonstracyjne, ale jego przebieg, czyli 32 000 km, nie jest jakiś ogromny a auto ma ważne wszystkie gwarancje).

Auto zostało przecenione z 247 190 zł na zaledwie 207 420 zł, to prawie równe 40 000 zł. Zaznaczam, że mamy tu naprawdę atrakcyjną konfigurację, bo kolor niebieski to opcja jak wiadomo, a koła w rozmiarze 20 cali też wymagają dodatkowej gotówki, jeślibyśmy chcieli zamówić auto nowe.
Na stronie Tesli znajdziemy więcej takich aut. Przecenionych o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli więc ktoś zna Model Y, jeśli nim jeździł i uważa go za dobre auto (ja osobiście tak właśnie uważam, gdyż miałem nieskrywaną przyjemność pojeździć Modelem Y w wersji Long Range po całej Europie i uważam go za świetne auto elektryczne), to śmiało może decydować się na zakup stockowego auta. 

Takie promocje wiecznie trwać nie będą:

Zapewne, kiedy wejdzie wersja Juniper, zniknął wszelkie obniżki a na stocku długo nie pojawi się żaden Model Y. Dokładnie tak było w przypadku Modelu 3 Highland.

Warto więc rozważyć taki zakup, jeśli ktoś chce zaoszczędzić 30 000 czy 40 000 złotych polskich😊.

Gwarancja na Model Y to 80 000 km na całe auto (czasokres to 4 lata), jeśli więc nasz Y ma lekko ponad 30 000 km nie mamy się raczej czego obawiać. Nie wspomnę już o gwarancji na zespół napędowy, która wynosi 192 000 km, lub 8 lat, w zależności co nastąpi pierwsze.

Mamy więc jeszcze trochę czasu na naprawę ewentualnych usterek jeśli takie by wystąpiły. Poza tym, kupujemy auto prosto od Tesli, możemy zatem liczyć na to, że przed sprzedażą przejdzie ono odpowiedni przegląd wersyfikujący stan techniczny pojazdu, i że dzięki temu nic nas nie zaskoczy w trakcie użytkowania.