4680!!!
Już są... między nami, choć oficjalnie nikt o tym nie mówi, ani się tym nie chwali. Tesla Model Y z pakietem strukturalnym 4680, są już produkowane w Giga Texas. Pierwsze dostawy mają być gotowe na koniec obecnego kwartału. "Drew Baglino, wiceprezes ds. układów napędowych w firmie Tesla, powiedział, że „komórki 4680 nie stanowią ograniczenia w naszych planach produkcyjnych na 2022 r.”. Dodał, że spodziewa się dostaw pierwszych pojazdów wyposażonych w ogniwa 4680 do końca I kwartału 2022 roku. Nareszcie, w końcu!!! I mimo tego że nie uważam aby była to rewolucja, na pewno będzie to daleko idąca ewolucja, jeśli chodzi o baterie napędzające auta elektryczne. Pakiet strukturalny 4680 ma wiele zalet, ale najważniejsze jest to że da nam o 16% większy zasięg auta przy takim samym rozmiarze pakietu.
Biorąc pod uwagę obecne dane, Tesla Model Y powinien więc przejechać w wersji Long Range aż 618 km według nieszczęsnej normy WLTP. Według amerykańskiej EPA, które jest najbliższa prawdy jeśli chodzi o zasięgi aut elektrycznych Long Range Y, zrobi około 590 km. Są to już naprawdę bardzo dobre parametry. Jeśli 4680 użyte zostałyby w Modelu 3, byłby prawdziwym rekordzistą. Model 3 Long Range EU, mógłby pochwalić się zasięgiem prawie 700 km...(oczywiście WLTP), według EPA byłoby to ok 620 km.
źródło:Teslarati