Jak ogłosił sam zainteresowany czyli grupa Volkswagen, firma bije kolejne rekordy jeśli chodzi o sprzedaż aut EV.
Volkswagen niedawno opublikował swój raport okresowy styczeń-marzec 2022 r. , informując o sprzedaży i dostawach 1,9 miliona pojazdów w pierwszym kwartale obecnego roku. Sprzedaż i dostawy w pełni elektrycznych samochodów VW stanowiły zaledwie 5,2% wszystkich dostaw, czyli 99 064 pojazdów elektrycznych. Dostarczył o 39 112 lub procentowo o 65,2% więcej samochodów elektrycznych niż w I kwartale 2021 roku.
To duża zmiana, która pokazuje trendy obecnego świata motoryzacji. Oczywiście takie liczby są na razie trochę śmieszne, bo 5% to raczej niedużo, jednak prawie 100 tysięcy sprzedanych elektryków, brzmi już dużo lepiej. Motoryzacja idzie w kierunku aut elektrycznych i czy się nam to podoba czy nie, taka właśnie przyszłość nas czeka. Ma to bardzo dużo plusów, a największy z nich to fakt że idąc na spacer z dzieckiem, nie będziemy musieli wdychać trujących oparów wydobywających się obecnie z rur wydechowych aut spalinowych. Chyba lepiej jest oddychać czystym, nieśmierdzącym powietrzem idąc ulicami naszych zatłoczonych miast, choćby takich jak Kraków czy Warszawa.
Niemiecki producent samochodów dąży do osiągnięcia 10% udziału w rynku w Ameryce Północnej do 2030 r. Pojazdy z napędem akumulatorowym mają kluczowe znaczenie dla tych celów. Do końca dekady VW planuje mieć ponad 25 pojazdów elektrycznych w swoim portfolio BEV. Jasno więc widać że producenci, szeroko rozumiani, bo inni również idą tą drogą (Volvo, Audi, BMW, nawet Toyota) zauważyli i pogodzili się z tym że silniki spalinowe odchodzą do lamusa, a następcami zostają auta napędzane przez baterie trakcyjne, czyli czyste, 100% elektryki.
Źródło: Teslarati.com
