Volta Trucks ma plan rozwoju komercyjnych pojazdów elektrycznych
Po powstaniu z popiołów jest gotowa na nowo definiować rynek elektrycznych ciężarówek „ostatniej mili”.
Od projektu do prototypu
Historia Volty Trucks zaczęła się od prostego szkicu. Szybko przekształcono go w prototyp flagowego modelu Volta Zero. Przez następne lata obserwowaliśmy, jak start-up ewoluował dzięki kilku rundom finansowania i zobowiązaniom zakupowym, był gotów wejść szerzej na rynek europejski i planował ekspansję na Stany Zjednoczone.
Niemniej, Volta nie miała łatwo i musiała stawiać czoła piętrzącym się wyzwaniom. Problemów dostarczył bankrutujący dostawca akumulatorów, Proterra. To znacznie, w negatywnym ujęciu, wpłynęło na plany firmy i ostatecznie doprowadziło do ją do wniosku o upadłość w październiku 2023 roku. Niedługo po tym burzliwym momencie Volta Trucks znalazła swoje wybawienie w Grupie Kapitałowej Luxor, która zdecydowała się odkupić start-up i rozpocząć nowy rozdział w jego historii.
Nowe życie Volta Trucks
Pod nową nazwą – Volta Commercial Vehicles Ltd. – firma zatrudnia teraz około 150 osób, znacznie mniej niż ponad 750 na świecie w poprzednim biznesowym wcieleniu. Dzięki wsparciu Luxor Capital Volta jest gotowa na wznowienie pracy nad ciężarówkami Volta Zero, podbudowanymi planami rozpoczęcia produkcji seryjnej w Austrii przy współpracy z producentem kontraktowym Steyr Automotive, jeszcze w tym roku.
Nowy biznesplan kładzie nacisk na szybkość wprowadzenia produktu na rynek, efektywność kapitałową i rentowność w połączeniu z innowacjami produktowymi, szybkim serwisowaniem i współpracą z certyfikowanymi producentami zabudów.
Ekspansja i ambicje
Volta Trucks nie tylko planuje ponownie uruchomić testy swoich pojazdów w Wielkiej Brytanii, ale również rozszerzyć je na klientów w Niemczech, Francji, krajach nordyckich i Austrii. Pierwsza runda finansowania ma nastąpić wkrótce.
Oprócz planów związanych z produkcją Volta Trucks ma ambicję zaznaczyć swoją obecność podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Komentarze