VW ID.7 GTX Tourer podbija salony. To najszybszy kombiak w swojej klasie
Niemieccy inżynierowie po raz kolejny zaskoczyli wszystkich, tworząc dosłownie coś z niczego. Nowy VW ID.7 GTX Tourer pokazuje, że rodzinne kombi nie musi być nudne, ale żeby zaraz tworzyć najszybszego kombiaka w historii marki?
VW ID.7 GTX Tourer to bez wątpienia rynkowa perełka, której kopii trudno poszukiwać. Rodzinne kombi dostało potężny zastrzyk mocy, co tylko wyszło mu na dobre. Od teraz nawet podwożenie dzieciaków do szkoły może stać się frajdą!
VW ID.7 GTX Tourer dedykowany dla znudzonych rodziców
Macie tak, że czasem zawiezienie waszych pociech na trening, albo rodzinny wypad poza miasto wlecze wam się w nieskończoność? Niby można by szybko skoczyć z punktu A do punktu B jakimś miejskim przecinakiem, ale przecież ani to zapakować do niego większych zakupów, ani pomieścić rodzinne toboły.
No więc z uporem maniaka pakujemy się do kombi, twierdząc: „Tak musi być” i toczymy się (bo jazdą tego nie nazwijmy) od stacji ładowania do stacji ładowania, bo przecież bycie EKO jest cool. Jest to prawda, ale nie za taką cenę. Zapewne z myślą o rodzicach znudzonych nudnymi kombiakami powstał VW ID.7 Tourer w odmianie GTX, który łączy w sobie praktyczność typową dla rodzinnego kombi z osiągami serii GTI (elektrycznych GTX).
Fot. Kittyfly / Shutterstock.com
VW ID.7 GTX Tourer skrojony na potrzeby rodzin
Wysiąść z VW ID.7 GTX Tourer jako głowa rodziny to symbol statusu. Nie bójmy się tego powiedzieć – ID.7-ka jak na kombi jest naprawdę ładna, a dodając do tego napęd na 4 koła z charakterystyką tylnonapędówki, akumulator o pojemności 91 kWh oraz moc 340 KM staje się całkiem łakomym kąskiem.
Wszystkim sceptykom pokażmy „figę”. Niechże się śmieją, że jeździmy elektrycznym Passatem w kombi. Zachęcamy przejechać się VW ID.7 GTX Tourerem i dopiero wygłaszać „mądre” opinie. Odpowiedzmy sobie na pytanie, dla kogo skierowany jest wspomniany wóz?
VW ID.7 GTX Tourer to przede wszystkim nieco niegrzeczna, ale jednak rodzinna kobyła. Naprawdę nie przeszkadza w niej prędkość maksymalna 180 km/h (bo przecież i tak jeździmy z rodziną, a nie ścigamy się po torze), moc ładowania 200 kW (bo z małymi pociechami i tak postoje są wręcz nieuniknione), czy pojemność bagażnika 605 litrów (bo możemy ją rozszerzyć do 1714 litrów, jeśli zechcemy przewieść w VW ID.7 GTX Tourer połowę mieszkania razem z meblami).
VW ID.7 GTX Tourer połyka kilometry i dodaje wigoru
Mimo wszystkich tych zalet i ogromnej funkcjonalności, VW ID.7 GTX Tourer ma pewne smaczki, na których można zawiesić oko. Któż zabroni dołożyć nam do niego 21-calowe felgi, zamiast standardowych 20-stek? Któż zabroni kupić wersję dwukolorową, czy z asystentem głosowym IDA, który jest zintegrowany z ChatemGPT? Czy wówczas wciąż „elektryczny Passat w kombi” jest tylko nudną rodzinną kobyłą, czy też może rodzinnym samochodem skierowanym do nowoczesnych ojców i matek?
Tylko trochę żal patrzeć na cenę… VW ID.7 GTX Tourer startuje od kwoty 276 690 zł i chociaż faktycznie trudno znaleźć coś równie intrygującego w tej cenie, szkoda, że odbiega ona tak daleko od budżetu przeciętnego Polaka. Na osłodę zostaje nam cieszenie się nieco tańszymi modelami, jak chociażby VW ID.4 i poczekanie, aż nowy VW ID.7 GTX Tourer nieco stanieje.
Fot. Anton_AV / Shutterstock.com
Komentarze
