Francja i milion aut elektrycznych... wyprodukowanych!
Pomoc dla pro ekologicznego transportu zmniejszającego emisję CO2, jest we Francji bardzo duża. Już ponad milion gospodarstw domowych skorzystało z dopłat i ulg związanych z zieloną energią i autami o napędzie bateryjnym.
Idąc dalej, Prezydent Francji powiedział, że nie powinno się skończyć na planie 1 miliona aut. Francja powinna iść za ciosem i tak jak Azjaci czy Amerykanie mocno wspierać rozwój swojej rodzimej produkcji. Powiedział też, że idealną sytuacją byłoby wyprodukowanie 2 milionów elektryków do 2030 roku.
Cóż, jeśli Francja pójdzie tą drogą, może zrealizować swoje zamiary, które trzeba przyznać, są dość ambitne, jeśli patrzymy na nasz europejski rynek. Jednak porównując te plany do produkcji Tesli, która celuje w 1,5, a potem 2 miliony aut wyprodukowanych, ale w ciągu roku, francuskie zamiary zdają się wyglądać mizernie.
Macron stwierdził, że: „Dwadzieścia lat temu wyprodukowaliśmy (Francuzi) 4 miliony pojazdów. Liczba ta zaczęła spadać bardzo gwałtownie w 2000 roku, aw 2009 roku spadła do nieco ponad 2 milionów” - z drugiej strony biorąc pod uwagę takie dane, faktycznie, może liczba 2 milionów EV jest dla Francji jakimś osiągnięciem.
Cały rozwój elektromobilności będzie zależeć od cen energii, jeśli cena kWh podskoczy do kosmicznych stawek, nikt nie będzie chciał jeździć elektrykiem, lub ziści się czarny scenariusz i wrócimy do lat 50 czy 60 XX wieku, kiedy to auto posiadali wybrańcy i rzadko kogo było stać na jazdę własnym samochodem. Z tym że teraz rzadko kogo będzie stać na paliwo napędzające jego pojazd, niezależnie czy napędzany będzie on benzyną, ropą czy prądem...
Źródło: Teslarati.com
Komentarze