Maserati na dobre idzie w „elektryki”. Robi to z poszanowaniem tradycji
W coraz bardziej zelektryfikowanym świecie transportu Maserati wyróżnia się śmiałymi krokami ku przyszłości. Najnowsze modele, jak Grecale Folgore i GranTurismo Folgore, zwiastują ten nowy kierunek, oferujący wyłącznie elektryczne wersje, a nawet kabriolet GranCabrio w wersji elektrycznej. W bliskiej przyszłości dołączy do nich jeszcze bardziej zaawansowane MC20 Folgore.
Włoski producent nie zapomina o swoich korzeniach. Z trójzębem na masce Maserati podkreśla, że nawet w erze elektrycznej, wszystkie pojazdy będą projektowane, rozwijane i produkowane w Modenie. Tutaj, przy historycznej fabryce na Viale Ciro Menotti, Maserati kontynuuje swoją pasję do innowacji, z pełnym zaangażowaniem w przyszłość bez emisji spalin. Jak przekonuje, wszystko robi przy zachowaniu najwyższych standardów jakości i włoskiego wzornictwa.
Elektromobilność na pierwszym planie
Nieprzypadkowo Maserati obchodziło Dzień Folgore 15 kwietnia, celebrując jednocześnie transformację energetyczną oraz 110 rocznicę powstania marki. Ten dzień stał się okazją do zaprezentowania nowego oblicza Maserati, z podkreśleniem trzech kluczowych obszarów: elektromobilności, personalizacji oraz innowacji w produktach powiązanych z marką, takich jak luksusowe łodzie motorowe.
Podczas Dnia Folgore Maserati szczególnie uwypukliło znaczenie przejścia na elektryczność. Prezentacja podwozia Grecale Folgore, z jego zaawansowanym układem napędowym i integracją wysokonapięciowego akumulatora, uwypukliła jak nowoczesne technologie mogą współgrać z tradycyjnym designem. Dodatkowo pokazano komponenty GranTurismo Folgore, w tym akumulator i osie, stanowiące technologiczne serce modelu.
Personalizacja połączona z luksusem
Maserati nie ogranicza się do technologii. Dzień Folgore był również okazją do zaprezentowania programu personalizacji pojazdów. Specjalne fotel Grecale i fotel MC20 Cielo Opera d’Arte, wzbogacone o niestandardowe kolory i materiały, pokazały, jak marka łączy nowoczesność z ekskluzywnym designem.
Udostępniono także lakiery i specjalnie wykończone obręcze, co pozwala na stworzenie pojazdu idealnie dopasowanego do preferencji klienta.
Maserati na wodzie
Jednym z najbardziej zaskakujących elementów prezentacji była współpraca z Vita Power, która zaowocowała stworzeniem łodzi Tridente. Ten elektryczny model luksusowej łodzi może pomieścić do ośmiu pasażerów i osiągać prędkość do 74 km/h. Jak widać, ambicje Maserati sięgają znacznie dalej poza asfaltowe drogi.
Przekształcenie Maserati w pełni elektryczną markę jest wyraźnym sygnałem dla branży, świadczącym o tym, że tradycja i nowoczesność mogą iść w parze. Serce marki, ukorzenione w Modenie, nadal będzie tętnić życiem, jednak teraz zasilane wyłącznie energią elektryczną.
Komentarze