Obniżono limity dla flot samochodowych na prąd w przypadku urzędów
Nowe przepisy dotyczą głównie większych samorządów, w których liczba mieszkańców przekracza 50 tys. osób. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację w grudniu.
Obniżenie progu do 22% odciąży samorządy
Michał Guz z wrocławskiego ratusza komentuje zmiany pozytywnie. Jak zauważył, obniżenie progu do 22% odciąży samorządy od nadmiernych kosztów związanych z zakupem pojazdów elektrycznych oraz problemów z infrastrukturą ładowania. „Budowa przyłączy przez operatorów jest długotrwała, a koszty takich aut są wysokie” – dodaje Guz.
We Wrocławiu flota urzędu liczy obecnie 15 samochodów, z czego 20% to pojazdy elektryczne. W mieście zarejestrowanych jest 2 714 aut elektrycznych oraz 100 napędzanych gazem ziemnym.
W Poznaniu sytuacja wygląda inaczej. Urząd Miasta dysponuje 19 samochodami, z których siedem to pojazdy na prąd. Łukasz Prymas, dyrektor Wydziału Obsługi Urzędu poznańskiego magistratu, poinformował, że ostatni raz „elektryka” kupiono w październiku 2020 roku, a pozostałe pojazdy są wynajmowane długoterminowo. „Poznań wypełnia wymogi ustawowe dzięki regularnym zakupom i wynajmom aut elektrycznych” – twierdzi Prymas.
Kraków natomiast wybrał inną strategię
Dominika Jaźwiecka z krakowskiego magistratu informuje, że miasto nie kupuje nowych samochodów elektrycznych, lecz korzysta z najmu długoterminowego. W 2023 roku Kraków planuje wprowadzić 89 samochodów elektrycznych do floty jednostek i spółek miejskich.
„To element szerokiej polityki ochrony jakości powietrza, która uczyniła nas jednym z liderów w elektromobilności w Polsce” – tłumaczy Jaźwiecka. Krakowski Holding Komunalny, lider grupy zakupowej pojazdów elektrycznych, przygotował przetarg na dostawę 89 aut, w tym busa, samochodów dostawczych i osobowych.
Gdańsk również dostosowuje swoją flotę do nowych wymagań
Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miasta Gdańska informuje, że obecny udział pojazdów zeroemisyjnych wynosi 26%. W sumie miasto posiada 19 samochodów, z czego 5 to pojazdy na prąd, a dodatkowo w miejskich jednostkach budżetowych znajduje się 10 pojazdów elektrycznych.
„Udział pojazdów elektrycznych w poszczególnych spółkach waha się od 10 do 25%” – wyjaśnia Sieliwończyk. Gdańsk już w 2022 roku dostosował treść umów z wykonawcami, aby zapewnić wymóg udziału pojazdów nisko- i zeroemisyjnych.
Pomimo pozytywnych zmian, samorządy nadal borykają się z wyzwaniami, ponieważ koszty zakupu i brak odpowiedniej infrastruktury ładowania stanowią duże obciążenie dla jednostek samorządowych. Niemniej, wiele miast kontynuuje inwestycje w elektromobilność w Polsce, widząc w tym kierunku przyszłość transportu publicznego i służbowego.
Komentarze