Test Kia EV9 - ogólne wrażenia

To już ostatnie spotkanie z modelem EV9 marki Kia. Opisałem moje ogólne wrażenie z podróży autem, oraz wskazałem wady i zalety tego auta, oczywiście według mojej własnej oceny.
Test Kia EV9 - ogólne wrażenia - zdjęcie główne
Data publikacji: 2024-02-02
To ta Kia rozbita wieczorem? 03.02.2024

MM

Data dodania: 2024-02-02

Będzie to ogólny tekst o tym jak się czułem jeżdżąc tym "wielkoludem".
To, że ten model Kii jest wielki podkreślam przy każdej okazji, bo nigdy nie jeździłem czymś większym, jeśli chodzi o auta EV.
Nawet Modele X Tesli którymi jeździłem, a było ich aż 3 sztuki w moim życiu, były mniejsze. Przynajmniej takie odnosi się wrażenie patrząc na auto z zewnątrz jak i siedząc w środku.

Kia EV9 którą testowałem była to wersja 6 osobowa, jest możliwa również wersja 7 osobowa, którą tylko oglądałem w siedzibie firmy Technotop w Lublinie.


Wrażenia ogólne z jazdy:


Jedzie się tym autem bardzo wygodnie. Wyciszenie jest naprawdę dobre. Kia postarała się w tej kwestii izolacji akustycznej i mało co, jeśli chodzi o odgłosy zewnętrzne dociera do wnętrza kabiny pasażerskiej. Mamy też podwójne szyby, które są stosowane przez coraz większą ilość producentów aut na prąd.


Układ kierowniczy:


Układ kierowniczy jest czuły a kierownica obraca się zadziwiająco lekko. Można by powiedzieć, że można nią kręcić małym paluszkiem. Jest naprawdę wygodnie i lekko, jeśli chodzi o układ kierowniczy. Promień skrętu jest na bardzo dobrym poziomie. Miałem odczucie jakbym jechał czołgiem mogącym prawie zawracać w miejscu. Oczywiście niedosłownie. Jednak manewrowanie EV9 to dziecinna igraszka.

Zawieszenie:
Jest bardzo dobrze. Auto zawieszone jest wysoko. Żaden krawężnik nie jest straszny dla EV9. Jeśli chodzi o wybieranie nierówności i wszelkiego rodzaju dziury, to ogromne 21 calowe opony wespół z zawieszeniem radzą sobie z tymi problemami wzorowo. Ale czego można oczekiwać, jeśli ma się tak duży pojazd z wielkimi kołami. Po prostu musi tak być. Opony mają rozmiar 285/45/21.
Ogólnie jest bardzo dobrze.


Wnętrze EV9:

Materiały wysokiej jakości a w tych fotelach siedzi się prawie jak na kanapie w domu.


Jest luksusowo. Fotele są wygodne a siedziska szerokie. Mamy nawet podnóżki które możemy na postoju rozłożyć, aby sobie poleżeć wygodnie, na przykład podczas ładowania auta. Fotel kierowcy w moim aucie miał również opcję masażu, uruchamianą ręcznie, przyciskiem w drzwiach auta lub z ekranu głównego po wybraniu opcji masażu oraz długości jego trwania. Mamy też dość ciekawą opcję podczas jazdy, która sama co jakiś czas uruchamia masaż odcinka lędźwiowego, aby nieco rozmasować kierowcę podczas nużącej jazdy.
Materiały są wysokiej jakości a podsufitka wykonana z ekologicznego materiału, którego nie spotkałem chyba w żadnym innym aucie. W dotyku jest tak delikatna jak welur, z tym, że jeszcze bardziej miękka, nie wiem co to jest, ale bardzo mi się ta tkanina spodobała. 


Miejsca jest po prostu ogrom. Odległość między pierwszym i drugim rzędem siedzeń jest po prostu przepastna i nawet jeśli mocno cofniemy przednie siedzenie do tyłu, na fotelu za nami spokojnie zmieści się nasz kolega koszykarz o wzroście ponad 2 metrów😊.

Mamy dwa szyberdachy, niestety nie otwierałem ich i myślę, że można otworzyć tylko ten pierwszy, drugi tylny to bardziej szklany dach. Zbyt duża ilość śniegu na dachu uniemożliwiła mi wypróbowanie tego jak działa ten gadżet w EV9.

Dla pasażerów podróżujących z tyłu mamy pośrodku wysuwaną konsolę. Coś na wzór schowka i to dość głębokiego. Mamy też dwa uchwyty na kubki z napojami.


Przez cały czas wnętrze auta jest podświetlone w przyjemny i nieco przydymiony sposób. Ledowe oświetlenie nie jest natarczywe, raczej delikatne i nastrojowe. Kolory to lekki róż i niebieski. Nawet do siebie pasują.
Drzwi są duże i otwierają się szeroko i wygodnie. Tylna klapa bagażnika jest ogromna i unosi się wysoko dając dobry dostęp do przestrzeni bagażowej, która to, jeśli trzeci rząd siedzeń jest złożony jest naprawdę bardzo duża (długość to 1,18 metra, szerokość w węższym miejscu 1,04 metra a bliżej klapy bagażnika mamy szerszą sześć o szerokości aż 1,32 metra).


Mamy też roletę, którą możemy zakryć całą zawartość bagażnika, na przykład podczas wakacyjnego wyjazdu. 
W moim odczuciu bagażnik mógłby być nieco głębszy, ułatwiłoby to ustawienie na przykład większych walizek. Obecnie można je położyć tylko na płaskiej części, nie na sztorc. Chyba że schowamy roletę, jednak wtedy cała zawartość przestrzeni bagażowej będzie widoczna jak na dłoni.


Elektronika i soft:


Tu mam pewne zastrzeżenia. Ogólnie jednak ekran dotykowy działa płynnie i ma dobry kontrast. Obraz jest wyraźny, niestety nieco zbyt błyszczący, dzięki temu na przykład słońce padając na niego utrudnia zobaczenie tego co akurat jest wyświetlane. Jednak to nie jest problemem tylko marki Kia. Ta sama sytuacja występuje w innych firmach, jak Audi czy Mercedes, żeby podać tylko przykłady.
Samo działanie softu jest poprawne, jednak jego konstrukcja w sensie budowy menu, nieco mnie przytłoczyła. Może to teslowe nawyki, gdzie mamy wszystko proste i logiczne, a może rzeczywiście programiści firmy Kia mogliby nieco uprościć znalezienie niektórych opcji. 

Po włączeniu kierunkowskazu widzimy na żywo obraz z bocznej kamery. Taka dodatkowa ochrona związana z martwym punktem, w sumie przydatne i nieco zaskakujące.


Nie mogłem również znaleźć podstawowej funkcji, z której korzystam. Kiedy wpisuję w nawigację auta miejsce docelowe, auto po przeliczeniu trasy podaje z jakim poziomem baterii dotrzemy na miejsce. Niestety w EV9 nie znalazłem takiej informacji, ale to znów jest wada wielu producentów, którzy jak się zdaje jeszcze nie wpadli na to, że to bardzo przydatna informacja. Może w którejś kolejnej aktualizacji oprogramowania pojawi się ta funkcjonalność.


Poza tymi drobnymi niedogodnościami właściwie nie mam zastrzeżeń do jazdy modelem EV9. No może zużycie energii mogłoby być mniejsze. Choć z drugiej strony pamiętajmy, że auto waży 2,5 tony, a kiedy dodamy do tego bagaże i pasażerów, robi się naprawdę ciężko. Takie auto musi zużywać dużo energii. Fizyki się nie oszuka.
Oczywiście marzeniem byłoby, aby EV9 miała baterię na przykład o pojemności 150 kWh, a nie niecałych 100, jak to jest obecnie. Zużycie w naprawdę paskudnej pogodzie i wiejącym huraganowym wietrze osiągało nawet 36,9 kWh na 100 km. Kiedy pogoda była dobra zużycie spadło do około 30 kWh, co nie jest niskim wynikiem, ale też patrząc na rozmiar, sylwetkę oraz wagę auta, nie dziwi. Można jednak uzyskać bardziej "oszczędny" wynik. Kiedy poruszamy się drogami lokalnymi z prędkościami rzędu 50, 70, 90 czy maksymalnie 120 km/h, tak jak odcinek Zakopane - Kraków, można wykręcić nawet 20 kWh/100 km. To bardzo zacny wynik w przypadku tak wielkiego i ciężkiego auta.

Wynik całkiem niezły, w sumie byłem zdziwiony, że da się uzyskać tak niskie zużycie energii.


Można ocenić, że przy takim zużyciu (okolice 30 kWh/100 km) auto przejdzie na autostradzie i szybkich trasach typu S, do 300 km, jeśli pogoda nie będzie szaleć. W lecie zapewne dystans wzrośnie i może nawet zahaczymy o czwórkę z przodu. Jednak wtedy średnie zużycie musiałoby spaść do mniej więcej 24 kWh na 100 km. (bateria netto auta to rozmiar 96 kWh). Będzie ciężko, ale czy tak się stanie postaram się sprawdzić w okresie letnim. Jednak według mnie przy takim wielkoludzie, jeśli udałoby się w lecie osiągnąć dystans 350 km realnie, byłby to całkiem niezły wynik.


Marzenia to piękna rzecz:


Puśćmy wodzę fantazji. Bateria 150 kWh pozwoliłaby na dużo większe zasięgi. Bateria taka netto miałaby jakieś 144 kWh, więc w ziemie zakładając 30-31 kWh/100km zasięg wyniósłby około 460 km, a w lecie nawet o 100 km więcej, czyli ponad 560 km. To byłby wynik co najmniej rewelacyjny. Jednak musimy pamiętać, że jeśli EV9 miałaby tak dużą baterię zapewne jej cena wystrzeliłaby w kosmos.


Ile kosztuje najnowszy elektryk od Kia?


Dziś cena EV9 zaczyna się od 323 900 zł. za najtańszą wersję, a jeśli chcemy poszaleć i zakupić wypasioną wersję GT o mocy prawie 400 koni mechanicznych, to musimy sięgnąć głębiej do kieszeni i wyjąć z niej 368 900 zł.
Pamiętajmy również, że w Kii mamy sporo opcji dodatkowych, za które musimy dopłacić dodatkowo, tak jak w każdej tradycyjnej marce. Mamy więc cyfrowe lusterka zewnętrzne za 6500 zł. Mamy opcję Lounge z obracanymi fotelami drugiego rzędu, aby stworzyć sobie salę konferencyjną podczas jazdy, co kosztuje dodatkowe 7000 zł. Mamy wreszcie pakiet Relax z zaawansowanymi fotelami wyposażonymi we wspomniane przeze mnie wcześniej podnóżkami za 9000 zł.


Autopilot made in Kia:


Chciałbym wspomnieć jeszcze o "wspomagaczach" jazdy w modelu EV9.

Taki Autopilot w wersji Kia. Jak działa w trasie?
Oto moje odczucia po przejechaniu 1000 km, kiedy bardzo często używałem właśnie tej opcji. 
We wcześniejszych wersjach softu, kiedy testowałem tą opcję, w modelu EV6, działała ona według mnie nieco lepiej. Obecna wersja lekko „myszkuje” po drodze. Nie jest to jakieś rażące ani mocne, ale jeśli trzymamy ręce na kole kierownicy, czujemy, że auto odbija od lewego pasa do prawego i z powrotem. Całość działa dobrze, ale przydałoby się to zlikwidować, bo takie lekkie ruchy auta w prawo i w lewo psują pozytywne ogólne odczucie na temat Autopilota Kii.


Inwigilacja totalna, czyli jak to nas Kia monitoruje w czasie rzeczywistym i jakie wnioski wyciąga?


To ciekawe zagadnienie a „szpieg” który cały czas monitoruje nasze zachowanie umieszczony jest tuż przed nami na kolumnie kierownicy. 
Kiedy tylko choć na chwilę zerkniemy w bok, włącza się cichy alarm i przywołuje nas do porządku. Jest to nieco irytujące i działa chyba zbyt dobrze, bo system reaguje na każde nasze odwrócenie uwagi od widoku na wprost. Nawet kiedy chcemy uruchomić jedną z opcji na ekranie głównym również nie podoba się to autu.

Postanowiłem zrobić małą próbę reakcji na zaśnięcie. W tym celu jadąc na wprost na Autopilocie zamknąłem oczy na kilka sekund. Reakcja była błyskawiczna, jednak brzęczyk ostrzegający o zagrożeniu wyłączył się dość szybko, kiedy otworzyłem oczy.

Szpieg i jego dwoje fioletowo-różowych oczu obserwują nas przez cały czas:)


Zrobiłem to po raz drugi i wtedy się zaczęło. Alarm na całego, trwający koło 2 minut, dość irytujący, na przemian z pojawiającą się ikonką filiżanki kawy sugerującą jak najszybszy postój i przerwę w podróży. 
Nie próbowałem tego robić po raz trzeci w obawie, że auto samo zadecyduje o tym, aby zrobić sobie przerwę w jeździe😊. Kontynuowałem więc podróż jak przykładny kierowca, patrząc tylko na wprost, tak aby pokładowy szpieg nie miał już żadnych zastrzeżeń.


To chyba już wszystkie pozytywy jak i negatywy na temat najnowszego elektryka od Kii. W przyszłym roku być może zobaczymy nowy model EV4, który zapowiada się bardzo ciekawie. Jeśli tylko firma zapewni odpowiedniej wielkości baterię i zasięg (o ładowanie się nie boję, bo zapewne Koreańczycy zastosują technologię 800V, więc będzie moc!), to nowa tym razem mała Kia, w porównaniu do EV9, może stać się przebojem rynkowym. Ważna też będzie cena, jednak liczę, że będzie w miarę rozsądna.

Galeria zdjęć

Komentarze (1)

0/10
  • Shadow
    odpowiedz

    To ta Kia rozbita wieczorem?

Autor

MM

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników KIA Dodaj swój zasięg

Opinie użytkowników Kia EV9 99,8 kWh AWD Oceń ten model

Ocena ogólna

Opinie:

Data dodania: 19.09.2023
Nadchodzi nowy uniwersalny samochód. Super!

Zobacz również

Salon KIA Lublin, Technotop Sp. z o.o

Świdnik, Świdnik, Kalinkówka 43A pokaż na mapie
Autoryzowany Dealer Technotop Sp. z o.o. oferuje produkty znanych i szanowanych koncernów motoryzacyjnych. W ramach posiadanych koncesji sprzedajemy pojazdy marek Kia Motors, Subaru oraz Isuzu w dwóch lokalizacjach na przedmieściach Lublina – salon Kia Lublin w Kalinówce 43a oraz salon Subaru Lublin w Konopnicy 164a. Na zaufanie klientów pracujemy nieprzerwanie od 1995 roku kiedy wprowadziliśmy na rynek Lubelski markę Kia Motors. Od 2004 roku w skład naszej grupy dealerskiej wchodzi...

Ostatnie komentarze

KIedy będzie czynna ładowarka w Nysie? Stoi ... 25.08.2024
Dopiero planują węglik krzemu? Z tego wynika, ... 22.08.2024

Kia EV9 99,8 kWh AWD

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
5.3s
Prędkość maksymalna
Zasięg oficjalny (WLTP)
Wszystkie dane Kia EV9 99,8 kWh AWD

Ostatnie pytania

Materiały Użytkowników

Daniel Grzyb przetestował wielką Kię EV9.

Znamy się z Danielem i szanujemy swoją pracę. Udało mu się dorwać EV9, czyli wielkiego elektryka od Koreańczyków. Jakie są jego wrażenia z t
TeslaKlubPolska

W Klubie OtoEV.pl od 1 roku i 4 miesięcy

Modele producenta KIA