Volkswagen R rozwinie się jako samodzielna marka pojazdów elektrycznych
Volkswagen zdecydował się uniezależnić linię „R”, innymi słowy: przekształcić ją w samodzielną markę. Ta strategiczna zmiana rozpoczęła się już kilka lat temu, w 2020 roku, kiedy R wyodrębniono jako jednostkę biznesową.
Nowa era, nowe możliwości
VW nie ustaje w poszukiwaniach innowacji, zwłaszcza na polu elektryfikacji. To Touareg R wyposażony w napęd hybrydowy typu plug-in zainicjował ten proces. Volkswagen zapowiada, że w ofercie R pojawią się elektryczne modele wyczynowe, co jest naturalną ewolucją w kierunku zrównoważonej motoryzacji.
Jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń dla fanów marki będzie otwarcie sekcji Volkswagena R w parku tematycznym Autostadt w Wolfsburgu latem tego roku. Na powierzchni 1076 stóp kwadratowych entuzjaści będą mogli podziwiać samochody koncepcyjne oraz limitowane serie modeli R.
Rekordowe osiągnięcia
Marka R odnosi lepsze wyniki niż kiedykolwiek, z rekordową produkcją sięgającą ponad 35 000 samochodów w 2023 roku. Od 2002 roku Volkswagen sprzedał ponad 300 000 pojazdów ze znaczkiem R.
Firma zapowiedziała, że dziewiąta generacja Golfa będzie w pełni elektryczna. Tak więc, wszystko wskazuje na to, że to Golf R nowej generacji zapoczątkuje kolejny rozdział tej sportowej linii. Chociaż z oczywistych względów stawiają na „elektryka”, to Volkswagen niezbyt chętnie dostosowuje się do zazielenienia transportu, a konkretnie: ciążą mu kary, które będą mogły zostać nałożone w związku z niespełnieniem ostrzejszych limitów emisji CO2 ustalonych przez Unię Europejską.
Ewolucja linii Volkswagen R od Golfa R32 do statusu samodzielnej marki z pawilonem w Autostadt i planami elektryfikacji floty potwierdza silną pozycję sportowych wersji aut w sercach entuzjastów motoryzacji na świecie.
Komentarze