Pojazdy Forda, te nowe, elektryczne zaczynają zdobywać coraz większe uznanie wśród klientów.


Jak się okazało, pomagały one dzięki technologii V2G (vehicle-to-grid), w walce z klęskami żywiołowymi, jak huragany, kiedy brakowało energii w domach. Pomagały na placach budów, zastępując głośne generatory prądu. Obecnie auta Forda takie jak właśnie F-150 Ligtning oraz E-Transit, zostały zaprzęgnięte do pracy przy filmie.


Dokładnie tak. Stanowiły one doskonałą bazę do podłączenia wszystkich niezbędnych do nakręcenia filmu elementów, jak kamery 4K - wysokiej rozdzielczości, mikrofony, oraz inny niezbędny sprzęt, nie wyłączając jakże potrzebnego na planie filmowym ekspresu do kawy.

"Ford nawiązał współpracę z reżyserem Parrą, weteranem branży, aby nakręcić Mushroom , krótki film przedstawiający dwóch wyjątkowych zbieraczy grzybów, którzy natknęli się na odkrycie swojego życia, podczas gdy trwa wojna.


Akcja filmu rozgrywała się w lesie, więc dobrze, że mobilna energia elektryczna jest teraz realną opcją dzięki najnowszym postępom w zakresie technologii akumulatorów EV. Powstanie filmu było możliwe dzięki mocy trzech pojazdów elektrycznych Forda, dwóch E-Transitów i jednego Forda F-150 Lightning. Ford Canada twierdzi, że pojazdy elektryczne były używane do:

Zasilanie efektów świetlnych i generowania wichur na planie, zasilania kamery o wysokiej rozdzielczości, a nawet ekspresu do kawy, w produkcji – jeśli po prostu potrzebowali zasilania, źródłem był samochód elektryczny Forda z dostępnym Pro Power Onboard, który był gotowy dostarczyć niezbędnego prądu w każdej chwili.


Mike Andre z ekipy filmowej opowiada o tym, jak zachwyciły go funkcje:

Widzimy przód, mamy do dyspozycji również przestronną kabinę / przestrzeń do przechowywania, aby przechowywać wszelkie niezbędne rzeczy, które masz. Ma tak wiele różnych funkcji, tak, to zaskakujące.

Sukces ten pokazuje potencjał, że pojazdy elektryczne, takie jak Forda, mogą być wykorzystywane jako mobilne generatory prądu do wspierania kreatywnych przedsięwzięć."


Jak widać z oficjalnej informacji pojazdy tego typu, niezależnie czy będą to auta Forda, Hyundaia, Kii, czy innego producenta znajdują coraz szersze zastosowanie. Należy również dodać, że jest to zastosowanie praktyczne. Pomijam już znane nam grillowanie na elektrycznym grillu podpiętym do auta EV, jednak takie historie jak pomoc podczas klęsk żywiołowych czy zasilanie różnych przedsięwzięć w plenerze, między innymi sprzętu do kręcenia filmów, staje się zupełnie nowym zastosowaniem aut elektrycznych.


Powoli stają się one narzędziem, a nie tylko pojazdem. Mogą mieć zdecydowanie szersze zastosowanie praktyczne niż nasze stare poczciwe benzyniaki czy diesle. Ford F-150 Lightning wyposażony w funkcję Pro Power Onboard zapewnia moc do 9,6 kW z 11 wygodnie rozłożonymi gniazdami. Cztery gniazda 120 V znajdują się w masywnym Frunku ciężarówki, dwa w kabinie z przodu, cztery w środku, a ostatnie to 240 V z tyłu. Mamy więc wygodny dostęp do co najmniej kilku miejsc, gdzie możemy podpiąć nasz sprzęt wymagający zasilania...


Źródło: Electrek.co